Osiem punktów straty ma do lidera Lech Poznań. To już o sześć więcej, niż na starcie rundy wiosennej. W niedzielę jednak będą mieli okazję do jej zmniejszenia w bezpośrednim z starciu z drużyną z Białegostoku. - Punkty nam uciekają i musimy szybko zacząć je zdobywać, żeby pozostać w grze o mistrzostwo - mówią piłkarze Kolejorza.
Drugą część sezonu rozpoczęli oni od bezbramkowego remisu z Arką Gdynia. W pięciu rozegranych wiosną meczach poznaniacy zdobyli łącznie siedem punktów - dwa mecze wygrali, jeden zremisowali i dwa przegrali. Ponad dwukrotnie lepiej na starcie rundy wiosennej punktował zespół Jagiellonii, który poprzedni rok zakończyła na trzecim miejscu w tabeli. Po zimowych przygotowaniach drużyna prowadzona przez trenera Ireneusza Mamrota wygrała wszystkie pięć spotkań i jest już liderem rozgrywek z trzema punktami przewagi nad Legią i ośmioma nad Lechem.
Dlatego też niedzielne spotkanie jest niezwykle ważne dla układu tabeli. Szczególnie dla lechitów, którzy chcą pozostać w grze o mistrzostwo. W przypadku zwycięstwa mogą oni zmniejszyć stratę do lidera do pięciu punktów. Porażka oznaczać będzie nie tylko przerwanie trwającej jedenaście miesięcy serii meczów bez przegranej, ale też zwiększenie straty do lidera do jedenstu punktów. - W niedzielę gramy bardzo istotny mecz. Podobnie było z Legią. Szkoda, że nie wygraliśmy - zaznacza Radosław Majewski. - Musimy się ogarnąć, szczególnie jeśli chodzi o zdobywanie punktów - dodaje pomocnik poznańskiego zespołu.
Poznaniacy jednak w ostatnich meczach pokazali dobrą grę. Tak było w drugiej połowie wygranego spotkania ze Śląskiem i w drugiej części starcia z Legią. - Mimo tego, że przegraliśmy z Legią to jesteśmy optymistycznie nastawieni do przyszłości. Jesteśmy źli na tę porażkę i chcemy to udowodnić w kolejnym meczu. Takie spotkanie nie może nas podłamać. Jeśli zostaniemy na tym poziomie gry, to do końca sezonu zdobędziemy jeszcze sporo punktów - podkreśla Jasmin Burić, któremu wtóruje Majewski. - Jeśli będziemy grać w kolejnych meczach tak samo jak ostatnio to jesteśmy wstanie odrobić stratę do lidera - zaznacza lechita.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe