Lech Poznań UAM w najbliższą niedzielę zagra swój ostatni mecz w tym roku. Niebiesko-białe zmierzą się w niedzielę na wyjeździe z drugim zespołem Medyka Konin. Zawodniczki trenerki Alicji Zając walczą o utrzymanie pierwszego miejsca po rundzie jesiennej.
Lechitki w miniony weekend nie rozegrały spotkania ligowego ze względów proceduralnych. Sztab szkoleniowy WAP Włocławek robił wszystko, aby sobotnia rywalizacja nie doszła do skutku i ostatecznie dopiął swego. Lech Poznań UAM złożył protest do PZPN-u i czeka na rozpatrzenie wniosku przez związek. - Oczywiście jesteśmy zdenerwowane, że taka sytuacja miała miejsce. My chciałyśmy grać, była chęć walki o kolejne zwycięstwo, chciałyśmy przejść przez tę rundę bez porażki. Przyjeżdża jednak zespół z Włocławka i dzieje się coś takiego. Liczymy, że odwołanie zostanie pozytywnie rozpatrzone, bo my chcemy pokazać nasze umiejętności na boisku - mówi Maria Wasiewicz.
Dla zawodniczki Kolejorza niedzielne starcie będzie wyjątkowe. Wasiewicz występowała w Medyku Konin przez trzy lata. Pomocniczka dwukrotnie wywalczyła z tym zespołem wicemistrzostwo Polski U-19, ponadto grała w seniorskiej drużynie na poziomie pierwszej ligi. - To był bardzo dobry czas dla mnie. Na pewno zebrałam cenne doświadczenie, dużo się nauczyłam. Później doznałam kontuzji, ale mimo wszystko miło wspominam ten czas. Poznałam wiele wspaniałych osób, znajomych, z którymi do teraz mam kontakt do teraz. Na pewno nie żałuję tej decyzji, bo myślę, że to był bardzo dobry krok do tego i dzięki temu jestem w tym miejscu - opowiada 21-latka.
Lech Poznań UAM cały czas zajmuje pierwsze miejsce tabeli. Lechitki mają dwa punkty więcej niż Nowy Świt Górzno i jedno spotkanie rozegrane mniej. Niebiesko-białe walczą więc o zachowanie pozycji liderek po rundzie jesiennej. Z kolei rezerwy Medyka Konin plasują się na ósmej lokacie. Zespół z województwa wielkopolskiego odniósł na swoim boisku dwa zwycięstwa oraz jeden raz zremisował. - Uważam, że to jest bardzo dobra drużyna. To jest zaplecze Ekstraligi, więc dziewczyny z tej najwyższej ligi czasami grają w rezerwach. Myślę, że to będzie wyrównane spotkanie i też dużo zależy od tego kto zagra, jaki będzie skład. Na pewno jest to dobry, poukładany zespół. Z pewnością postawią wysoko poprzeczkę i ten mecz nie będzie dla nas łatwy - podsumowuje Maria Wasiewicz.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Recommended
Subscribe