Czwartkowy trening Lecha Poznań miał nietypowy przebieg. Po kilkunastu trudniejszych zajęciach, dzisiaj lechici mieli ćwiczenia regeneracyjna. Głównodowodzącymi byli… piłkarze Lecha Poznań. W rolę sztabu szkoleniowego wcielili się Darko Jevtić, Mihai Radut oraz Piotr Tomasik.
Trójka wyżej wymienionych piłkarzy miała kluczowy wpływ na przebieg czwartkowych zajęć. To na nich spoczywała odpowiedzialność przygotowania ćwiczeń, które zaordynowali swoim kolegom. – No to co będę dużo mówił, trenujemy – powiedział Darko Jevtić i tym samym wcielił się w codzienną rolę trenera Ivana Djurdjevicia. Rolę trenera przygotowania fizycznego przejął… Ukrainiec Volodymyr Kostevych.
Po rozgrzewce Darko Jevtić zarządził grę w „dziadka”. Po podzieleniu zawodników, piłkarze bardzo entuzjastycznie rywalizowali o brak miejsca w środku. Chwilę później trening nabrał już całkowicie poważnego wymiaru. Ekipa została podzielona na dwa boiska, po jednej stronie swoje ćwiczenie zaordynował Piotr Tomasik, na drugiej zaś odbywał się trening strzelecki dla graczy ofensywnych. Na zakończenie półtoragodzinnych zajęć lechici pod czujnym okiem prawdziwego sztabu szkoleniowego szlifowali schematy ofensywne.
W zajęciach brało udział 26 zawodników. Na boisko treningowe przy Stadionie Poznań nie wybiegli jedynie Nikola Vujadinović oraz Tomasz Cywka. W treningu brali zaś udział zawodnicy powracający z kadr narodowych: Christian Gytkjaer, Maciej Makuszewski, Kamil Jóźwiak, Robert Gumny, Hubert Sobol oraz Paweł Tomczyk.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe