Po emocjach związanych z Pucharem Polski pora na powrót do rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy. W niedzielę na Bułgarską zawita drużyna Korony Kielce. Poznaniacy chcą się zrewanżować rywalom za stratę punktów jesienią w ostatniej akcji spotkania.
Po emocjach związanych z Pucharem Polski pora na powrót do rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy. W niedzielę na Bułgarską zawita drużyna Korony Kielce. Poznaniacy chcą się zrewanżować rywalom za stratę punktów jesienią w ostatniej akcji spotkania.
W poprzedniej rundzie na Kolporter Arenie Lech przez większość czasu prowadził z podopiecznymi trenera Ryszarda Tarasiewicza. Niestety, w doliczonym czasie gry punkt dla kielczan uratował Kamil Sylwestrzak po stałym fragmencie gry. Strata punktów była bardzo bolesna i lechici do dziś pałają żądzą rewanżu.
- Ten mecz cały czas jeszcze siedzi w naszych głowach. Pierwsze minuty kompletnie nie zapowiadały tego, że Korona będzie w stanie nam zagrozić. Mieliśmy tyle sytuacji, że wystarczyło ich dobić i byłoby po sprawie. Niestety stałe fragmenty gry w ich wykonaniu były dla nas zabójcze. To dla nas jedna z najboleśniejszych strat punktów w tym sezonie. - podkreśla Maciej Skorża.
Spotkania z Koroną rozegrane zostanie kilkadziesiąt godzin po meczu z Błękitnymi, po którym wielu zawodników ma w nogach ponad 120 minut walki. Zmęczenie może mieć zatem spore znaczenie dla przebiegu pojedynku, ale czwartkowy mecz dał zespołowi dodatkowe bodźce, które mogą przeważyć losy meczu ligowego. Liczę na to, że po takim meczu sfera mentalna moich zawodników będzie na wysokim poziomie. Wierzę, że tym nadrobimy nasze zmęczenie. - przekonuje opiekun lechitów.
Next matches
Saturday
01.03 godz.17:30Recommended
Subscribe