Od 30 stycznia zapraszamy do Muzeum Lecha

Pomysł muzeum zrodził się kilkanaście lat temu. W międzyczasie było kilka przymiarek, ale wkraczając w rok stulecia oficjalnej rejestracji klubu, temat nabrał realnych kształtów. Przez kilka miesięcy specjalnie powołany zespół pracował nad koncepcją i szykował projekt, który został wdrożony w życie. Następnie rozpoczęły się pracę budowlane, a po ich zakończeniu finalny etap, czyli nadanie ostatecznego kształtu i umieszczenie wszystkich elementów, czyli nie tylko eksponatów, ale również multimediów. 19 grudnia nastąpiło uroczyste otwarcie, ale wówczas zaznaczaliśmy, że dla wszystkich chętnych muzeum będzie dostępne na przełomie stycznia i lutego. W międzyczasie musieliśmy bowiem dokonać synchronizacji systemu dostępu z naszym systemem biletowym, skupiliśmy się również na poprawkach merytorycznych.

- Ta przestrzeń, którą oddajemy naszym kibicom, a także turystom odwiedzającym Poznań, nie jest i nie będzie skończona. Liczymy na kolejne trofea, które będą powiększać naszą już i tak pokaźną gablotę pucharową. Chcemy także jeszcze w najbliższym czasie dodawać kolejne materiały multimedialne, które wciąż do nas spływają, a także cenne eksponaty, do których przekazywania wciąż oczywiście zachęcamy. Mamy także w muzeum miejsce dla wystaw czasowych, które będą się regularnie pojawiały. Poświęcimy je wybitnym postaciom związanym z historią klubu, czy też na pamiątkę ważnych wydarzeń, np. niezapomnianych meczów - mówi Maciej Henszel, rzecznik prasowy Lecha Poznań.

Od początku zależało nam na tym, żeby muzeum zlokalizowane było w samym "sercu" stadionu przy Bułgarskiej, czyli nieopodal szatni i wyjścia na murawę. Wszystko po to, żeby przeszłość mieszała się z teraźniejszością. A umiejscowienie - w kameralnej przestrzeni ponad 100 metrów kwadratowych - przy recepcji i holu głównym sprawia, że muzeum będzie znajdować się idealnie na trasie wycieczek stadionowych. I tutaj nic się nie zmienia, wizyta w muzeum będzie dodatkową atrakcją touru stadionowego, który przewidziany jest na około 75 minut. Ceny są tutaj następujące: 30 zł (bilet normalny), 25 (ulgowy), a także 20 (dla grup zorganizowanych).

Możliwe jest również indywidualne zwiedzanie tylko muzeum - za wstęp trzeba zapłacić 20 zł (normalny) lub 15 (ulgowy). Zapraszamy od poniedziałku do piątku w godzinach od 10 do 17:30, natomiast w soboty od 10 do 15.

Link do biletów >>>

Harmonogram od poniedziałku do piątku jest następujący:

10:00 - wycieczka + muzeum
12:30 - wycieczka + muzeum
13:45 - wycieczka + muzeum
15:00 - wycieczka + muzeum
16:15 - muzeum
17:30 - wycieczka + muzeum

Natomiast w sobotę:

10:00 - wycieczka + muzeum
11:15 - muzeum
12:30 - wycieczka + muzeum
13:45 - wycieczka + muzeum
15:00 - wycieczka + muzeum

Wszystkie szczegóły i informacje, a także możliwość rezerwacji i zakupu biletów znajduje się w naszym systemie biletowym pod adresem: bilety.lechpoznan.pl. Dodajmy, że dla każdej grupy odwiedzającej nasz stadion zostanie przypisany dedykowany przewodnik. - W każdej sprawie związanej z tematem muzeum będziemy wsłuchiwać się w głosy kibiców. Zapraszamy tutaj do kontaktu - dodaje klubowy rzecznik.

Co już znajduje się w muzeum? Oczywiście trofea. W niektórych przypadkach tutaj wykonaliśmy repliki, ponieważ puchary były np. "przechodnie". Znajduje się również kilka przedmiotów o niesamowitej wartości. Mamy nagrodę, jaką otrzymał Bartosz Bosacki, gdy został wybrany graczem meczu Kostaryki z Polską podczas MŚ w Niemczech w 2006 roku. To jedyny lechita, który strzelił gola, a nawet dwa, na najważniejszej imprezie piłkarskiej. Mamy również kilka bezcennych koszulek - np. bluzę bramkarską Piotra Mowlika, w której bronił w finale Pucharu Polski 1982 - pierwszego trofeum zdobytego przez Lecha, trykot Marka Rzepki z mistrzowskiego sezonu 1989/1990, czy absolutnie wyjątkową koszulkę należącą do Edmunda Białasa z legendarnego tercetu ABC. Najlepszy strzelec w historii, Teodor Anioła także ma swój kącik i jesteśmy w posiadaniu Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski, jakim został uhonorowany. W zbiorach znajduje się także jego pierwsza legitymacja klubowa z pieczątką i datą 1 czerwca 1945, kiedy formalnie trafił do Kolejorza.

Kibice mogą też zobaczyć buty, w których Ryszard Jankowski dzielnie walczył ze słynną Barceloną, czy rękawicę bramkarską Ivana Turiny, w której bronił w Rotterdamie z Feyenoordem, kiedy lechici wygrali 1:0 i awansowali do fazy pucharowej Pucharu UEFA. Mamy też miejsce poświęcone Robertowi Lewandowskiemu, można zobaczyć tam pierwszą stronę jego kontraktu z Lechem podpisanego w czerwcu 2008 roku. Ciekawe rzeczy przekazali nam również nasi wychowankowie – jest np. but, w którym Michał Skóraś zagrał przeciwko Argentynie na ostatnim mundialu w Katarze. A to wszystko w towarzystwie multimediów, na których będzie można zobaczyć gole strzelane przez Lecha w europejskich pucharach, spojrzeć na materiały z sezonów, w których klub zdobywał mistrzostwo, a także obejrzeć na specjalnym manekinie jak z upływem lat zmieniały się stroje piłkarzy Poznańskiej Lokomotywy.