"Nie trzeba patrzeć na innych"

W najbliższą sobotę o godzinie 18:00, niebiesko-biali podejmą przy Bułgarskiej Jagiellonię Białystok. Zawodnicy trenera Dariusza Żurawia cały czas nie są pewni utrzymania w górnej ósemce tabeli Lotto Ekstraklasy. Taką pewność da jedynie wygrana z białostoczanami. - Nasza sytuacja nie jest komfortowa, ale nadal na plus jest to, że wszystko zależy od nas. Nie musimy oglądać się na żadnego przeciwnika, bo wszystko jest w naszych nogach. Musimy dobrze przygotować się do spotkania z Jagiellonią, wygrać i pokazać, że to miejsce w górnej ósemce nam się należy - mówi Marcin Wasielewski.

- Wiemy jaka jest sytuacja. Już wcześniej wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo z Lechią i w związku z tym zdawaliśmy sobie sprawę, że ostatnie spotkanie może być bardzo ważne. Trzeba to zaakceptować i skupić się na sobotnim starciu. Mam nadzieję, że pozytywnie skończymy, bo bardzo nam zależy, żeby grać w górnej ósemce. Na razie w ogóle nie skupiamy się na wyższych celach, bo najpierw musimy się utrzymać tu, gdzie jesteśmy i to jest najważniejsze. Nie trzeba patrzeć na innych, bo wszystko zależy od nas i od naszej gry – wtóruje mu Darko Jevtić.

Jak na razie zespołami, które są pewne udziału w grupie mistrzowskiej są Lechia Gdańsk, Legia Warszawa, Piast Gliwice, Cracovia oraz Zagłębie Lubin. Do obsadzenia zostały trzy miejsca, o które oprócz Kolejorza walczą Jagiellonia Białystok, Pogoń Szczecin, Wisła Kraków i czysto teoretycznie Korona Kielce. - Obecnie atmosfera w drużynie jest dobra, odpowiednio pracujemy na treningach i jesteśmy zmotywowani, żeby wygrać w sobotę. Nawet nie chcę mówić o sytuacji, kiedy nie awansujemy, bo każdy wie, że dolna ósemka to nie jest miejsce do którego pasujemy. Musimy zagrać na odpowiednim poziomie i udowodnić, że jesteśmy dobrą drużyną - twierdzi Thomas Rogne.

- Plan jest prosty. Musimy być przygotowani do tego meczu i wygrać. Gramy u siebie i musimy udowodnić, ze jesteśmy drużyną na odpowiednim poziomie – potwierdza jego słowa Volodymyr Kostevych.

Wszystkie spotkania 30. kolejki Lotto Esktraklasy będą rozgrywane o tej samej porze, a więc od razu po spotkaniu z drużyną trenera Ireneusza Mamrota będziemy znali układ tabeli oraz terminarz na siedem serii gier kończących sezon 2018/2019. - Mecz z Jagiellonią jest bardzo ważny, jednak obojętnie co się wydarzy musimy mieć świadomość, że był to bardzo nieudany sezon. Jeśli ostatecznie skończymy w górnej ósemce będziemy mieli okazję odkuć się i zrewanżować drużynom, z którymi przegrywaliśmy wcześniej. Takie zwycięstwa pokażą, że potrafimy grać lepiej i będą dobrym prognostykiem przed kolejnym sezonem - kończy Thomas Rogne.