- Korona jest bardzo niewdzięcznym zespołem. Ostatnie mecze pokazały, że zaangażowaniem, walką i determinacją są w stanie przeciwstawić się teoretycznie lepszym zespołom, które są wyżej w tabeli. Naszym celem są trzy punkty i zrobimy wszystko, żeby zostały one w Poznaniu – mówi trener Lecha Poznań, Dariusz Żuraw.
Kolejorz w najbliższą niedzielę zmierzy się z Koroną Kielce. Lechici podejdą do tego meczu po trzech ligowych starciach bez zwycięstwa, a w ostatniej 14. kolejce PKO Ekstraklasy zremisowali na wyjeździe z Pogonią Szczecin. To spotkanie miało dwie różne połowy w wykonaniu niebiesko-białych i zdecydowanie zaprezentowali się oni lepiej po przerwie. - W pierwszej połowie nie realizowaliśmy naszych założeń i być może momentami Pogoń nam na to nie pozwalała, ale my też kilka razy mogliśmy zostać wyżej i też odpowiednio zareagować - mówi szkoleniowiec
- Jednak równocześnie mieliśmy swoje sytuacje. W pierwszych minutach oddaliśmy kilka strzałów, a dopiero później był moment kiedy Pogoń nas przycisnęła i my byliśmy za nisko, przez co nie tworzyliśmy sytuacji. Mamy już to wszystko przeanalizowane. Wiemy co zrobiliśmy źle, wiemy co musimy poprawić i nad tym pracujemy obecnie na treningach - kontynuuje trener Żuraw.
W minionym tygodniu odbyło się również losowanie 1/8 finału Pucharu Polski, w którym okazało się, że Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z drugoligową Stalą Stalowa Wola. Ze względu na problemu z remontowanym stadionem stalowowolanie chcieliby przenieść spotkanie na początek przyszłego roku. - My chcemy grać w terminie, który jest teraz zaplanowany. Nie zamierzymy godzić się na żadne przełożenia, ponieważ później są kolejne rundy i teraz czekamy na decyzję PZNPN-u - mówi szkoleniowiec niebiesko-białych, a jego słowa potwierdził na konferencji prasowej rzecznik prasowy klubu, Maciej Henszel.
Równocześnie w ostatnim czasie pierwsze powołanie do seniorskiej reprezentacji Polski otrzymał pomocnik Kolejorza, Kamil Jóźwiak, co jest na pewno efektem udanej rundy w wykonaniu wychowanka Lecha. - Moim zdaniem Kamil zasłużył na powołanie, jednak to trener Brzęczęk wysyła powołania i widocznie on też stwierdził, że jest to chłopak, który zrobił taki postęp, że na nie zasłużył. My mamy w zespole jedenastu reprezentantów, z czego dziewięciu Polaków, których dajemy do różnych reprezentacji. Myślę, że gdyby nie wcześniejsze urazy Filipa Szymczaka i Tymka Klupsia to byłoby ich jeszcze więcej. To pokazuje, że dobrze szkolimy, dobrze wprowadzamy tych piłkarzy i dobrze są wykorzystywani w kadrach – podsumowuje trener niebiesko-białych.
Piłkarze Lecha Poznań cały czas przygotowują się do meczu z Koroną Kielce i jak zauważa sam trener Żuraw robią to w prawie najsilniejszym składzie.
- Sytuacja zdrowotna wygląda dobrze. Poza Tomkiem Cywką, który jest wyłączony na dłuższy czas z gry to dzisiaj na treningu powinniśmy mieć wszystkich pozostałych zawodników. Dotyczy to także Filipa Marchwińskiego, który wczoraj, po odbyciu dwóch indywidualnych jednostek treningowych dostał zielone światło od lekarzy na wejście w pełen trening – komentuje szkoleniowiec.
Korona Kielce jest ligowcem z najmniejszą liczbą strzelonych goli (7), a w spotkaniach wyjazdowych zdobyli jak na razie tylko trzy bramki. Dodatkowo ostatni raz jakiekolwiek punkty na obcym stadionie zdobyli na początku sierpnia. Jednak obecnie kielczanie są świeżo po domowym zwycięstwie z Zagłębiem Lubin i na pewno przy Bułgarskiej będą chcieli podtrzymać tę dobrą passę.
- Korona jest bardzo niewdzięcznym zespołem. Ostatnie mecze pokazały, że zaangażowaniem, walką i determinacją są w stanie przeciwstawić się teoretycznie lepszym zespołom, które są wyżej w tabeli. Czeka nas trudne zadanie. Musimy być skoncentrowani i nie dać sobie strzelić jakiejś głupiej bramki. Musimy grać szybko, zmieniać często strony boiska i szukać niekonwencjonalnych rozwiązań, bo Korona jest zespołem grającym bardzo agresywnie i zdyscyplinowanie. Naszym celem są trzy punkty i zrobimy wszystko, żeby zostały one w Poznaniu – kończy trener Dariusz Żuraw.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Recommended
Subscribe