- Można powiedzieć, że gra w środku pola jest dla mnie czymś nowym, ponieważ ostatni raz występowałem tam cztery lata temu. Jednak najważniejsze dla mnie jest to, że mogę pomagać drużynie i wykonywać to, czego trener ode mnie oczekuje - mówi po wygranym meczu z Arką Gdynia obrońca Lecha Poznań Vernon De Marco.
Po słabym początku zmagań ligowych w 2019 roku Kolejorz wygrał dwa domowe spotkania z Legią Warszawa i Arką Gdynia. Lechici w dwóch meczach nie stracili żadnego gola, strzelając trzy. - Nie patrzymy na serię zwycięstw, patrzymy na następny mecz. Mam nadzieję, że w kolejnym spotkaniu będą trzy punkty, ponieważ zawsze chcemy grać o zwycięstwo. Jednak na ten moment najważniejsze jest, że osiągnęliśmy swój cel w niedzielnym starciu i wykonaliśmy wszystkie założenia - twierdzi Argentyńczyk.
W spotkaniu z Arką Gdynia Vernon De Marco miał drugi najwyższy InStat Index w drużynie trenera Adama Nawałki. Równocześnie, razem z Maciejem Gajosem, stoczył najwięcej pojedynków, z czego prawie 70% było zwycięskich. Pod tym względem w zespole lepsi byli tylko środkowi obrońcy, Thomas Rogne i Nikola Vujadinović. Argentyńczyk był równocześnie zawodnikiem Lecha, który przebiegł w tym meczu najwięcej kilometrów (11,93 km). - W meczu z Arką dużo biegaliśmy, ponieważ stosujemy dużą wymienność pozycji w środku pola. Czasem mogę iść bardziej do przodu, bo wiem, że Maciej Gajos mnie asekuruje. Mam wrażenie, że środek pola wyglądał dobrze pod względem taktycznym. Działały elementy, które ćwiczyliśmy na treningach np. wysoki pressing - podsumowuje De Marco.
- Po meczu pozostaje mi podziękować Maciejowi Gajosowi za to ile mi podpowiadał i jaka była komunikacja między nami. Bardzo dobrze nam się współpracowało w tym meczu - dodaje 26-letni lechita.
Dla obrońcy Lecha była to pierwsza okazja do występu od pierwszej minuty w środku pomocy drużyny trenera Adama Nawałki. - Można powiedzieć, że gra w środku pola jest dla mnie czymś nowym, ponieważ ostatni raz występowałem tam cztery lata temu. Jednak najważniejsze dla mnie jest to, że mogę pomagać drużynie i wykonywać to co trener ode mnie oczekuje. Obojętnie na jakiej pozycji - twierdzi Argentyńczyk.
W kolejnej kolejce ligowej Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z Miedzią Legnica, która w tym sezonie jest beniaminkiem ekstraklasy. Będzie to okazja do pierwszego wyjazdowego zwycięstwa w 2019 roku. - Od samego początku rundy chcieliśmy punktować, ponieważ to jest najważniejsze w rywalizacji ligowej. Obecnie poprawiliśmy błędy, które popełnialiśmy w pierwszych meczach i wygrywamy. Po pierwszych niepowodzeniach musimy się teraz na tym skupić, a atrakcyjna gra na pewno przyjdzie. Każdy rywal jest "idealny" na podtrzymanie serii. Obojętnie z kim gramy najważniejsze jest wygrać - kończy Vernon De Marco.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe