Już w najbliższą środę Piknik Jubileuszowy Kolejorza. Na głównej scenie która stanie przed Stadionem Miejskim wystąpi m.in. poznański zespół Muchy. To wybór nieprzypadkowy, bowiem jego członkowie nie tylko są związani ze stolicą Wielkopolski, ale również regularnie pojawiają się na meczach przy Bułgarskiej dopingując Lecha. Przed tym wyjątkowym występem rozmawiamy z wokalistą zespołu, Michałem Wiraszko.
Słyszeliśmy, że kibicujecie Kolejorzowi, jak to się zaczęło?
Michał Wiraszko: Urodziłem się i wychowałem 50 metrów od stadionu Błękitnych Stargard. Była u nas grupa zapaleńców, która kibicowała Błękitnym jeżdżąc przy tym regularnie na Bułgarską z flagą miejscowego fan-klubu. Jako dzieciak byłem (bez większego powodzenia) trampkarzem Błękitnych, a z kolei w Poznaniu spędzałem każe ferie zimowe i wakacje. Nie mogło być inaczej. Do dzisiaj mam kubek Kolejorza zakupiony jakieś 17 lat temu na targowisku Bema i autograf Sekou Drame! A pierwszy mecz Kolejorza, który pamiętam, to rok 1995 i wygrany 1:0 pojedynek z Widzewem. Bramkę strzelił wtedy Piotr Reiss.
Jak często bywacie na meczach przy Bułgarskiej, a może jeździcie na wyjazdy?
Na wyjazdy nie jeździmy z racji koncertów, które gramy najczęściej w weekendy. Na Lechu staram się być, jeśli tylko jestem w Poznaniu.
Na której trybunie można Was spotkać?
Najczęściej na górze 'Dwójki', czasem na 'Trójce'.
Twoje typy na koniec sezonu?
Serce podpowiada, ze na pierwszym miejscu będzie Kolejorz a za nami, no cóż może wg prywatnego - czysto piłkarskiego - rankingu sympatii klubowej, Polonia Warszawa, Górnik Zabrze i może - na przekór - szczecińska Pogoń, bo o ile animozje są powszechnie znane, to takie miasto jak Szczecin zasługuje na Ekstraklasę, a mecze z Pogonią przy Bułgarskiej zawsze są atrakcyjne. A jeśli miałbym typować na zimno? Lech, Legia, Śląsk, Górnik. Nie, jednak zupełnie na zimno się nie da:)
Next matches
Sunday
09.02 godz.17:30Friday
14.02 godz.20:30Recommended
Subscribe