Mecze rezerw bez publiczności, ale w telewizji

W starciu z Hutnikiem lechici będą chcieli zmazać plamę po ligowej przegranej poniesionej w ligowej inauguracji z Sokołem w Ostródzie. Podopieczni szkoleniowca Rafała Ulatowskiego dali się dwukrotnie zaskoczyć po zmianie stron i to kosztowało ich w zeszły piątek najwyższą cenę. Teraz jednak wracają na własny teren i to dla nich najlepsza informacja. To u siebie bowiem zdobyli aż 29 z 48 punktów w minionej kampanii i tym samym należeli do jednych z najlepszych zespołów na swoim boisku w całej lidze.

Przez cały sezon 2020/21 młodzi niebiesko-biali będą musieli radzić sobie bez wsparcia kibiców. Wszystko na skutek zbliżających się prac związanych z budową Centrum Badawczo-Rozwojowego. - To dla nas inwestycja strategiczna, pracujemy nad tym projektem od trzech lat i w dalszym ciągu musimy jej podporządkować pewne decyzje. Niestety z powodu przygotowań obiektu do nadchodzącej rozbudowy infrastruktury musimy znacząco ograniczyć miejsca dostępne dla widzów podczas ligowych meczów zarówno naszych rezerw, jak i juniorów starszych. Możemy jednak obiecać, że tak długo jak będzie to możliwe, na spotkaniach będą mogli się pojawiać przedstawiciele mediów. Oczywiście zgodnie z zachowaniem wszelkich środków prewencyjnych przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa - tłumaczy kierownik działu organizacji akademii, Michał Kokotek.

To nie oznacza jednak, że kibice Kolejorza nie będą już mogli śledzić poczynań zawodników drugiej drużyny Lecha. – Zeszły sezon miał dla nas niecodzienny charakter z powodu pandemii koronawirusa. Mimo wielu przeszkód, ograniczonych zasobów ludzkich wynikających z zasad izolacji sanitarnej, nakładających się terminarzy pierwszego oraz drugiego zespołu, częstej gry co trzy dni obu tych drużyn udało nam się pokazać kibicom Kolejorza wszystkie domowe spotkania rezerw. Teraz zrobimy wszystko co w naszej mocy, by to powtórzyć i nie możemy się doczekać już tego sobotniego meczu z Hutnikiem – mówi rzecznik prasowy Lecha Poznań, Maciej Henszel.

Pierwszy gwizdek sobotniej rywalizacji rozbrzmi punktualnie o godzinie 12:00. O komentarz z tego meczuu zadba nie kto inny, jak cytowany powyżej szef klubowych mediów.