Mecz ze zdobywcą krajowego pucharu

Pierwsza liga naszych wschodnich sąsiadów rozgrywa swoje mecze systemem wiosna-jesień. W związku z tym niedzielni rywale Kolejorza są obecnie w innym momencie sezonu niż niebiesko-biali. W tegorocznej kampanii mają oni rozegrane już 24 spotkania, w których zgromadzili 35 punktów. Ekipa z Brześcia zagwarantowała sobie już utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale nie ma też matematycznych szans na awans do europejskich pucharów. Może się za to pochwalić ex aequo czwartą najlepszą ofensywą w całej stawce za sprawą 35 zdobytych bramek przez biało-niebieskich. Najlepsze pod tym względem BATE Borysów strzeliło o 10 goli więcej.

Wyróżniającym się zawodnikiem Dynama jest jego ofensywny pomocnik, Leonardo Torres. Argentyńczyk w 21 spotkaniach tego sezonu trafiał do siatki rywali ośmiokrotnie, zaliczył także cztery ostatnie podania. W poprzednich pięciu ligowych starciach pokonywał bramkarza rywali cztery razy. Oprócz niego największą gwiazdą zespołu z Brześcia jest Artiom Milewski, który 50 razy reprezentował barwy Ukrainy. 32-letni środkowy napastnik w tym roku w dziewięciu występach strzelił cztery gole i popisał się trzema asystami.

Dynamo brało udział w tegorocznych kwalifikacjach do Ligi Europy. Odpadło w nich w drugiej rundzie w dwumeczu z austriackim Rheindorf Altach. W pierwszym spotkaniu niedzielny rywal Kolejorza zremisował w Austrii 1:1, ale w rewanżu u siebie przegrał 0:3 i pożegnał się z europejskimi rozgrywkami. Biało-niebiescy są także aktualnym zdobywcą krajowego pucharu. W maju w jego finale pokonali obecnego lidera białoruskiej ekstraklasy, Szachtara Soligorsk. W regulaminowym czasie padł wynik 1:1, ale to ekipa z Brześcia bezbłędnie wykonywała rzuty karne, ostatecznie wygrywając serię "jedenastek" 10:9.