Niedzielne spotkanie Lecha Poznań z Zagłębiem Sosnowiec było wyjątkowe dla trzech piłkarzy Kolejorza. Filip Marchwiński, Robert Gumny i Tymoteusz Klupś zdobyli swoje premierowe bramki w niebiesko-białych barwach.
W 19. kolejce Lotto Ekstraklasy Kolejorz odniósł swoje rekordowe zwycięstwo w historii występów ligowych i pokonał Zagłębie Sosnowiec aż 6:0. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Robert Gumny, dla którego był to 57 występ w niebiesko-białych barwach. Prawy obrońca cierpliwie czekał na to pierwsze trafienie i trzeba przyznać, że było ono rzadkiej urody.
- Na pewno było to ładne trafienie i trochę na nie czekałem. Mam rozegrane niecałe pięćdziesiąt spotkań w ekstraklasie, ale przecież jestem obrońcą. Nie jestem od strzelania goli, ale od bronienia - mówi Robert Gumny.
Debiutanckie trafienia zaliczyli także Tymoteusz Klupś oraz rozgrywający pierwsze spotkanie w Lechu Poznań, 16-letni Filip Marchwiński. - Marzyłem o takim debiucie i jak widać marzenia się spełniają. Cieszę się, że drużyna dobrze mnie przyjęła i może strzelony gol jest tego efektem - twierdzi młody wychowanek Akademii Lecha Poznań.
- Na pewno cieszy mnie moja bramka, jednak równocześnie cieszy to, że nie byłem dzisiaj jedynym debiutantem. Bardzo dobrze, że młodzież wchodzi do zespołu i oby tak było w kolejnych meczach. Wychowankowie nie odstają, a dają Lechowi wiele, strzelając gole i asystując – kontynuuje Gumny.
W osiemnastce meczowej na mecz z Zagłębiem Sosnowiec znalazło się pięciu wychowanków poznańskiego klubu. Robert Gumny, Tymoteusz Klupś, Paweł Tomczyk i Marcin Wasielewskie są pełnoprawnymi członkami pierwszego zespołu już od jakiegoś czasu, jednak Filip Marchwiński został zgłoszony do rozgrywek Lotto Ekstraklasy dopiero w minionym tygodniu.
- Nie chcę nikogo wprowadzać na siłę. Te wybory, których dokonałem w meczu z Zagłębiem Sosnowiec, wynikały z konsekwencji i postawy boiskowej. Ci młodzi piłkarze w ostatnim czasie pokazali się z dobrej strony. Nie mam oporów stawiać na młodych zawodników, dlatego mogliśmy być świadkami debiutu naszego najmłodszego gracza, Filipa – powiedział po niedzielnym spotkaniu trener Lecha Poznań, Adam Nawałka.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe