ME: Lech Poznań - Widzew Łódź 2:0

Początek spotkania był dość wyrównany, ale z każdą minutą zaczęła się zarysowywać przewaga poznaniaków. W 10 minucie po podaniu prostopadłym Siwka w sytuacji sam na sam obok słupka uderzył Wolski. Pięć minut później napastnik Kolejorza był już skuteczniejszy. Wolski dostał znakomitą piłkę od debiutującego w Młodej Ekstraklasie bramkarza Czapli, ograł Rozwandowicza i strzałem zza pola karnego w okienko nie dał szans Wlazłowskiemu. W 35 minucie kolejnym prostopadłym podaniem popisał się Siwek i tym razem w sytuacji sam na sam znalazł się Olejniczak. Skrzydłowy Lecha zdecydował się na lobowanie bramkarza, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. Widzew najlepszą okazję do wyrównania miał dwie minuty później. Emerson na lewej stronie poradził sobie z dwójką lechitów i zagrał płasko do Stępińskiego, który na wślizgu z kilku metrów uderzył obok słupka. Młody napastnik Widzewa celniej strzelał w 43 minucie, ale Czapla sparował piłkę, a sytuację wyjaśnił Zgarda. Jeszcze przed przerwą Kolejorz powinien podwyższyć prowadzenie. Kownacki idealnie dośrodkował na piąty metr do nieobstawionego Olejniczaka, jednak jego strzał głową znakomicie obronił Wlazłowski.

Od początku drugiej połowy inicjatywę przejęli łodzianie, ale z ataków piłkarzy Widzewa niewiele wynikało. W 57 minucie z dystansu celnie uderzył Wybranowski, ale dobrze ustawiony Czapla nie miał kłopotów ze skuteczną interwencją. Lepszą okazję goście mieli trzy minuty później. Z rzutu wolnego dobrze dośrodkował Grube, jednak Górski nie trafił w piłkę i ta minęła światło bramki. Lech odpowiedział w 65 minucie. Olejniczak podał do Wolskiego, który zdołał się obrócić w polu karnym i oddać celny strzał, po którym dobrą interwencją popisał się Wlazłowski. W 79 minucie golkiper Widzewa w efektowny sposób poradził sobie również ze strzałem Olejniczaka z półwoleja. Dwie minuty Wolski idealnie wyłożył piłkę Sanockiemu, którego strzał znów znakomicie obronił Wlazłowski. Ataki Lecha przyniosły wreszcie efekt w 84 minucie. Orłowski zagrał do Olejniczaka, którego strzał nogami obronił jeszcze Wlazłowski. Do piłki dopadł jednak Orłowski i jego poprawka okazała się już skuteczna. Cztery minuty później powinno być 3:0. Wolski idealnym podaniem w tempo obsłużył Sanockiego. Ten jednak w sytuacji sam na sam posłał piłkę obok słupka i mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Młodego Kolejorza.

Lech Poznań ME - Widzew Łódź ME 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Wolski (15), 2:0 Orłowski (84)

Sędzia: Damian Skórka (Koszalin)

Żółte kartki: Tyburski, Kasprzak

Lech: Kamil Czapla - Franciszek Siwek (46. Jarosław Ratajczak), Adrian Cieślak, Błażej Cyfert, Jędrzej Łągiewka - Piotr Fontowicz (46. Maciej Orłowski), Szymon Zgarda, Dominik Chromiński (35. Marcin Gawron), Bartłomiej Olejniczak - Dawid Kownacki (73. Krystian Sanocki), Patryk Wolski (88. Jakub Wyrowski)

Widzew: Mateusz Wlazłowski - Patryk Stępiński (46. Marcin Kozłowski), Piotr Tyburski, Maksymilian Rozwandowicz, Daniel Wybranowski - Bartłomiej Grube, Cezary Pankowski - Adrian Pietrowski (70. Bartosz Narożnik), Bartłomiej Kasprzak, Emerson Carvalho - Mariusz Stępiński (46. Igor Górski)