- Na pewno bramki z Widzewem traciliśmy po naszych błędach, ale tak jak mówił przed chwilą trener, na boisku jest też przecież przeciwnik, który też przecież czasami dobrze rozegra piłkę. Tak stało się w meczu z Pogonią. Przez całe spotkanie rywale pod naszą bramką ze cztery razy i raz udało im się nas zaskoczyć. - mówi przed meczem z Górnikiem, obrońca Lecha, Marcin Drzymont.
- Taką ostoją naszej defensywy jest z pewnością Bartosz Bosacki. To nie znaczy, że się za nim kryje. Obaj ponosimy odpowiedzialność za stracone bramki, podobnie jak cała drużyna, bo przecież wszyscy zawodnicy mają obowiązki w defensywie. Akurat w ostatnich meczach zdarzyły się nam błędy indywidualne, które w kolejnych spotkaniach trzeba po prostu wyeliminować.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe