Gdy dwa lata temu odchodził z angielskiego Huddersfield Town mało kto się spodziewał, że ten klub już wkrótce będzie grać w Premier League. Co więcej, na starcie nowego sezonu jest wiceliderem, ustępując jedynie Manchesterowi United. - Świetnie im wyszło. Naprawdę fajnie zaczęli - mówi Radosław Majewski.
Pomocnik Kolejorza podczas swojego pobytu na Wyspach Brytyjskich był związany przede wszystkim z Nottingham Forest. W tym klubie grał przez cztery lata. Latem 2014 roku musiał jednak odejść z Forest. Zdecydował się wtedy na roczne wypożyczenie do Huddersfield Town. W nowym klubie debiutował w spotkaniu z Bournemouth, które od dwóch lat gra w angielskiej ekstraklasie. Huddersfield przegrało aż 0:4. Potem w barwach tego klubu wystąpił jeszcze siedmiokrotnie. Głównie jednak wchodząc z ławki rezerwowych.
Tamten sezon Huddersfield Town skończyło na odległym szesnastym miejscu. Rok później zajęli dziewiętnaste miejsce w Championship. Dlatego też awans tego klubu do Premier League był dużą niespodzianką. Tym bardziej, jeśli spojrzymy na niego przez pryzmat początku sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej. W pierwszej kolejce wygrali 3:0 z Crystale Palace, a w drugiej z Newcastle United 1:0. - Widziałem tylko wyniki tych meczów. Pewnie można to wytłumaczyć efektem beniaminka. Zaczęli na euforii po awansie - przyznaje Majewski.
Mimo tego, że od czasu odejścia pomocnika od Huddersfield Town minęły tylko dwa lata, to skład uległ dużej przebudowie. Dziś w tym klubie grają nadal obrońca Tom Smith, który jest jej kapitanem, a także pomocnik Jonathan Hogg. - Tak naprawdę to nie ma już wielu zawodników w tym klubie, z którymi grałem. Mam jednak kontakt z chłopakami. Czasami napiszemy sobie jakąś wiadomość albo komentarz na Instagramie - zaznacza lechita, który dobrze wspomina pobyt w tym klubie.
Majewski w blisko 150 tysięcznym mieście mieszkał przez rok. - Nie zrobiło ono na mnie dużego wrażenia, ale stadion mają naprawdę fajny. Od mojego pobytu w tym klubie wiele się jednak zmieniło. Grają zawodnicy, którzy byli wtedy w drugiej drużynie. Teraz są w Premier League i świetnie wystartowali. Grali pewnie jak typowy beniaminek. Bronili się i liczyli na grę z kontry. Oglądałem ich mecze w Championship i pewnie mają bardzo podobny styl - podkreśla były piłkarz tej drużyny.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Saturday
08.02 godz.00:00Recommended
Subscribe