- Podejmując pracę w Lechu zdawałem sobie sprawę, że jest to bardzo duże wyzwanie i zdania nie zmieniam. Moje nastawienie jest nadal takie samo, czyli staram się cały czas pracować na maksymalnych obrotach. Wszystko jest przed nami i dla mnie liczy się najbardziej reakcja drużyny po ostatnim meczu – mówi trener Lecha Poznań, Adam Nawałka.
Lech Poznań przegrał dwa ostatnie spotkania ligowe, w związku z czym przerwa reprezentacyjna była wykorzystana na intensywne przygotowania przed kolejnym meczem. Lechici m.in. wyjechali na trzydniowe zgrupowanie do Opalenicy, gdzie rozegrali sparing z Miedzią Legnica. - Wiadomo, że obecnie mamy bardzo trudną sytuację i doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Wszyscy jesteśmy rozczarowani wynikami, ale życie idzie do przodu. Liczy się to co jest przed nami, czyli najbliższy mecz. Dokonaliśmy analizy ostatniego spotkania i zamknęliśmy ten rozdział. Pojechaliśmy na krótkie, ale wartościowe zgrupowanie. Bardzo intensywnie przepracowaliśmy ten okres i optymalnie przygotowywaliśmy się do meczu z Koroną – twierdzi były selekcjoner reprezentacji Polski.
- Obecnie ważne jest energiczne działanie i plan reagowania na złą sytuację. Jesteśmy w tym razem, zarówno sztab, jak i piłkarze. Niezwykle ważna jest też reakcja kibiców, bo wierzymy, że cały czas wszyscy będziemy się wspierać. Wtedy można poczuć siłę całego klubu – kontynuuje trener Nawałka.
W ostatnim tygodniu w ogólnopolskich mediach pojawiło się wiele informacji na temat przyszłości piłkarzy Kolejorza oraz samego trenera pierwszego zespołu. - Praktycznie codziennie rozmawiam z dyrektorem sportowym jeżeli chodzi o drużynę i o sprawy związane ze szkoleniem. Moja opinia jest taka, że analiza gry zawodników odbywa się na bieżąco, natomiast podsumowanie i ostateczne wyciągnie wniosków personalnych nastąpi po zakończeniu pewnego etapu rozgrywek. A faktów medialnych nie zamierzam komentować – twierdzi szkoleniowiec pierwszej drużyny Lecha Poznań.
- Każdy mecz jest dla mnie o życie, bo tak je traktuję. I nie ma na mnie najmniejszego wpływu presja medialna. Jestem przekonany o tym, że to co robię jest słuszne i ani na chwile nie zmieniłem swojego nastawienia. Tym bardziej każdego dnia podchodzę do pracy z jeszcze większą energią. Na ten moment interesuje mnie tylko najbliższy mecz – kontynuuje trener Kolejorza.
W 27. kolejce Lotto Ekstraklasy Lech Poznań rozegra wyjazdowe spotkanie w Kielcach. Sytuacja kadrowa przed tym meczem jest dobra, a jedynym piłkarzem, który nie może grać w porównaniu do ostatnich spotkań ligowych jest Joao Amaral. - Tomek Cywka w dalszym ciągu jest w fazie leczenie, tak samo Joao Amaral oraz Juliusz Letniowski. Oni są poza kadrą i będą pracowali indywidualnie. Dzisiaj dołączą do nas Tymek Klupś i Filip Marchwiński, a wczoraj byli już z nami Chrsitian Gytkjaer, Robert Gumny i Kamil Jóźwiak. Christian przyjechał na trening prosto z lotniska i był w pełnej gotowości do zajęć. Jest zaangażowanie i pełna świadomość tego jak trudne spotkanie nas czeka – mówi szkoleniowiec niebiesko-białych.
- Wierzę, że mecz z Koroną będzie dobry w naszym wykonaniu. Jest to trudny teren, a kielczanie po ostatnim zwycięstwie są na fali, ale my jedziemy tam po trzy punkty – kończy trener Adam Nawałka.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe