Byłych i obecnych piłkarzy Lecha Poznań czeka w najbliższych miesiącach walka o bilet na zbliżające się EURO. Tymczasem już teraz pewny udziału w tej imprezie jest Wojciech Tabiszewski, kierownik działu sportu Kolejorza. Będzie on pełnił rolę oficera łącznikowego (TLO - Team Liaison Officer) w reprezentacji Polski. W 2017 roku podczas młodzieżowych mistrzostw Europy U-21, które odbywały się w Polsce "Tabi" pełnił tę samą funkcję przy kadrze Włoch, która swój udział w turnieju zakończyła na półfinale.
Tym razem zarówno prestiż turnieju, jak i wyzwanie jest dużo większe niż cztery lata temu, kiedy cały turniej odbywał się w Polsce. EURO będzie pierwszym turniejem w historii, który odbędzie się w tak wielu krajach. Dwanaście miast gospodarzy (o ile UEFA nie zmieni wcześniejszych ustaleń - przyp.red.) to ogromne wyzwanie logistyczne. Polska swoje mecze rozgrywać będzie w irlandzkim Dublinie oraz hiszpańskim Bilbao.
- Zostałem wybrany na to stanowisko po przejściu trzyetapowej rekrutacji organizowanej przez UEFA. Poza przesłaniem swojej aplikacji i CV w drugim etapie nagrywałem filmik, na którym musiałem odpowiadać na wcześniej przygotowane pytanie. Dodatkowo musiałem zrobić test z pytaniami zamkniętymi jednokrotnego wyboru, które przypominały te z testów na iloraz inteligencji. Ostatnim etapem była godzinna rozmowa z trzema przedstawicielami europejskiej federacji. Pół godziny przed rozmową dostałem dwa scenariusze, miałem czas żeby się do nich przygotować i w pierwszym etapie musiałem przedstawić swoje pomysły na rozwiązanie problemów. Druga część to już luźniejsza rozmowa o moim doświadczeniu i przygotowaniu do pełnienia tej bardzo odpowiedzialnej funkcji - opowiada Tabiszewski.
TLO zaczyna swoją pracę kilka dni przed rozpoczęciem turnieju i jest ze swoją drużyną całą dobę aż do ostatniego meczu. Raportuje bezpośrednio do UEFA i jest jak polska nazwa stanowiska wskazuje łącznikiem między całą delegacją reprezentacji a federacją.
- Do moich obowiązków będzie należało między innymi wspieranie kierownika drużyny w codziennej organizacji aktywności, zarządzanie pracą kierowców przydzielonych naszej reprezentacji, czy też udział w spotkaniach przedmeczowych organizowanych przez UEFA. Kluczowymi umiejętnościami wymaganymi na tym stanowisku jest łatwość w nawiązywaniu relacji oraz szybkie reagowanie i rozwiązywanie problemów - dodaje pracownik Lecha.
Według zaleceń UEFA TLO w pierwszej kolejności mieli być wybierani z krajów organizatorów. Co ciekawe, tylko kilka z wybranych osób pracuje na co dzień w klubach piłkarskich. - Poza mną będą to pracownicy niemieckiej Herthy Berlin, holenderskiego Ajaxu Amsterdam oraz francuskiego PSG. W większości drużyn, które nie są gospodarzami przydzieleni łącznicy będą z innych krajów niż dana reprezentacja. Mi udało się przekonać ludzi z UEFA, że poradzę sobie równie dobrze w nie swoim kraju. Będzie to na pewno duże wyzwanie, ale też ogromny zaszczyt i honor być częścią reprezentacji Polski. Dużym ułatwieniem w wejściu do szatni będzie dla mnie na pewno to, że podczas dotychczasowej pracy w Lechu poznałem kilku piłkarzy oraz członków sztabu grających i pracujących obecnie w kadrze - kończy "Tabi".
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe