2024-07-13 17:44 Adrian Gałuszka , PC Przemysław Szyszka

Lechici przegrywają z FK Teplice

Ostatni sparing Lecha Poznań przed startem rozgrywek PKO BP Ekstraklasy zakończony przegraną z FK Teplice. W sobotnie popołudnie drużyna trenera Nielsa Frederiksena uległa na boisku treningowym przy Bułgarskiej ekipie zza południowej granicy 0:2. 
 

Aż do tego weekendu Niebiesko-Biali rozegrali trzy sparingi w ramach letniego okresu przygotowawczego. W Opalenicy piłkarze duńskiego szkoleniowca ulegli pod koniec czerwca Piastowi Gliwice 0:1, by po trzech dni pokonać Banik Ostrawa 2:0. Przed tygodniem natomiast Kolejorz zremisował we Wronkach ze szkockim Dundee FC 1:1. Ostatnimi testami dla lechitów miały być spotkania, które oglądaliśmy na obiektach treningowych Enea Stadionu w sobotę.

W pierwszym z nich Lech zwyciężył z trzecioligową Lechią Zielona Górą 5:0, a łupem bramkowym podzielili się Ali Gholizadeh oraz Filip Szymczak i Adriel Ba Loua, którzy umieszczali piłkę w bramce rywala po dwa razy. W konfrontacji z ósmą ekipą minionego sezonu czeskiej ekstraklasy trener Frederiksen desygnował do gry już inną jedenastkę, a w niej znalazł miejsce dla, m.in. 17-letniego stopera, Wojciecha Mońki oraz wracającego z wypożyczenia do GKS-u Katowice Antoniego Kozubala.

Najwięcej ciekawego od początkowych fragmentów działo się jednak z udziałem dwóch innych lechitów, Kristoffera Velde i Afonso Sousy. Po akcji obu ofensywnych graczy do pozycji strzeleckiej w 12. minucie doszedł Norweg, ale jego strzał odbił do boku golkiper Czechów. Nie minęło pięć minut, a tym razem Portugalczyk spróbował szczęścia po akcji lewą stroną. Pomocnik nie dokręcił jednak wystarczająco piłki i ta przeleciała obok słupka bramki rywala.

Po blisko pół godzinie to FK Teplice stanęły przed idealną szansą na objęcie prowadzenia. Sędzia przyznał w kontrowersyjnych okolicznościach tej ekipie rzut karny, ale strzegący dostępu do poznańskiej bramki Bartosz Mrozek pokazał, że powoli urasta do miana specjalisty od obrony "jedenastek". W minionym sezonie golkiper zatrzymywał uderzenia z jedenastu metrów, m.in. Josue oraz Jordiego Sancheza w lidze, tym razem poradził sobie z Danielem Trubacem i w dalszym ciągu mieliśmy 0:0.

Niedługo później Kolejorz wykreował sobie bodaj najlepszą swoją okazję w pierwszej odsłonie. Z rzutu wolnego z bocznego sektora dogrywał Joel Pereira, obrońcy przyjezdnych nie zdołali oddalić zagrożenia, a do bezpańskiej futbolówki w ich polu karnym dopadł Velde. W jego strzale zgadzały się i precyzja, i siła, ale tym razem na drodze do gola otwierającego wynik tego spotkania stanął wyblok czeskiego zawodnika z formacji defensywnych. Piłka minęła więc w nieznacznej odległości poprzeczkę bramki, a do przerwy bramek nie zobaczyliśmy.

Pod znakiem sporej przewagi Niebiesko-Białych upłynął pierwszy kwadrans drugiej części. Najpierw dokładną centrę Pereiry kończył niecelną "główką" Antoni Kozubal, następnie Mikael Ishak został zablokowany w ostatniej chwili przez gracza rywali, a na zakończenie tego okresu bramkarz Czechów znalazł się w opałach po próbie Kozubala. W kolejnych minutach spotkanie się nieco się wyrównało, ale na nieco ponad kwadrans przed końcem to rywale wyszli na czoło rywalizacji po kapitalnej próbie z powietrza.

Piłkarze szkoleniowca Frederiksena mogli odpowiedzieć na stratę bramki błyskawicznie, a przed niezłymi szansami stanęli Velde i Jesper Karlström. Pierwszy uderzył jednak zbyt lekko, drugiemu natomiast zabrakło z kolei trochę zimnej krwi po płaskim podaniu Ishaka. Szybko mogło zrobić się więc 1:1, a tymczasem w 82. minucie z trafienia po zamieszaniu w "szesnastce" Lecha ponownie cieszyli się gracze z Teplic.

Rezultat już się nie zmienił, zawodnicy Kolejorza zakończyli więc ten okres przygotowawczy z bilansem dwóch wygranych oraz porażek, a także jednego remisu. Rywalizację w PKO BP Ekstraklasie rozpoczną w przyszłą niedzielę, 21 lipca o godzinie 17:30 na Enea Stadionie.

Lech Poznań - FK Teplice 0:2 (0:0)

Bramki: (73.), (82.)

Lech Poznań: Bartosz Mrozek - Joel Pereira, Wojciech Mońka, Antonio Milic, Michał Gurgul (46. Bartosz Tomaszewski) - Jesper Karlström, Antoni Kozubal - Dino Hotić, Afonso Sousa, Kristoffer Velde - Mikael Ishak

Next matches

Friday

31.01 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Widzew Łódź

Saturday

08.02 godz.00:00
Lechia Gdańsk
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices