W czwartek do południa w ośrodku Dona Julia piłkarze Lecha Poznań odbyli ostatni trening podczas zgrupowania w Hiszpanii. Dzisiaj ekipa Kolejorza rozegra jeszcze sparingowe spotkanie z Guanghzou Evergrande, a jutro uda się w podróż powrotną do Polski.
reklama
- Każdy z nas pewnie cieszy się, że zgrupowanie zbliża się do końca i już jutro ponownie będziemy w Poznaniu. Treningi były ciężki, do tego dużo sparingów i na pewno dał nam się we znaki ten obóz. Po powrocie odpoczniemy przez dwa dni i potem będziemy się już bezpośrednio przygotowywać do meczu z Bełchatowem - mówi pomocnik Lecha Poznań Szymon Drewniak.
Trening niemal tradycyjnie rozpoczął się od gry w "dziadka", podczas którego piłkarze zostali podzieleni na trzy grupy.
W tym czasie osobno pod okiem Andrzeja Dawidziuka i Dominika Kubiaka pracowali Krzysztof Kotorowski, Jasmin Burić i Aleksander Wandzel.
Na koniec lechici przećwiczyli jeszcze stałe fragmenty gry. Rzuty wolne i rożne z prawej strony wykonywał Aleksandar Tonev. Z przeciwnej egzekutorem był Semir Stilić.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe