Lechici gorsi od Piasta w sparingu

Lechici początkowo mieli rozegrać swój pierwszy sparing o godzinie 13:00 z Lechią Gdańsk we Wronkach. W czwartek beniaminek PKO BP Ekstraklasy poinformował jednak, że ze względu na problemy kadrowe nie będzie w stanie zmierzyć się z drużyną trenera Nielsa Frederiksena. Rywalem Kolejorza został ostatecznie Piast Gliwice, który do sezonu przygotowuje się w Opalenicy i to właśnie na jednym z boisk w tej miejscowości odbyło się to spotkanie.

Pierwsza odsłona tego sparingu miała bardzo spokojny przebieg. Gra toczyła się głównie w środku pola, a oba zespoły miały spory problem, żeby narzucić rywalowi swój styl, przez co oglądaliśmy mało sytuacji podbramkowych. Najgroźniejszą okazję w 16. minucie stworzył Piast, a w zasadzie Michael Ameyaw. Skrzydłowy oddał mocny strzał ze skraju pola karnego, który trafił w słupek. Lechici próbowali konstruować swoje akcje głównie w bocznych strefach boiska, lecz nie przynosiło to wymiernych efektów. W końcówce Niebiesko-Białych udało się założyć skuteczny pressing pod bramką gliwickiego klubu i odzyskać piłkę. Futbolówka dotarła do Dino Hoticia, a ten bez zastanowienia oddał uderzenie złapane ostatecznie przez Frantiska Placha. Słowak udanie interweniował również chwilę później, kiedy bezpośrednio z rzutu wolnego pokonać go próbował Kristoffer Velde.

W drugą odsłonę meczu mocno wszedł Piast. Błąd w rozegraniu zawodników Lecha Poznań mógł wykorzystać Gabriel Kirejczyk, lecz w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z Bartoszem Mrozkiem. Na odpowiedź lechitów nie musieliśmy długo czekać. Jakub Antczak rozszerzył akcję do Adriela Ba Loui, ten podaniem w uliczkę znalazł Filipa Szymczaka. Napastnik minął bramkarza, ale jego strzał z linii bramkowej wybił jeden z obrońców ekipy z Gliwic. Na kwadrans przed końcem tego meczu na prowadzenie wyszła drużyna trenera Aleksandara Vukovicia. Niebiesko-Białym ponownie przydarzył się błąd przy wyjściu spod pressingu rywali, który próbował naprawić Radosław Murawski. Pomocnik faulował jednak swojego rywala w polu karnym. Arbiter podyktował jedenastkę wykorzystaną przez Jorge Felixa. Było to jedyne trafienie w tym meczu i to Piast ostatecznie wygrał tę potyczkę. Piłkarze Kolejorza podczas przygotowań do nowego sezonu zagrają jeszcze trzy sparingi, a najbliższy odbędzie się w środę. Rywalem Lecha Poznań będzie Banik Ostrawa.

Lech Poznań – Piast Gliwice 0:1 (0:0)

Bramka: Felix (76.)
Lech Poznań (I połowa): Filip Bednarek, Joel Pereira, Wojciech Mońka, Antonio Milić, Michał Gurgul, Dino Hotić, Jesper Karlström, Antoni Kozubal, Kristoffer Velde, Filip Marchwiński, Mikael Ishak

Lech Poznań (II połowa): Bartosz Mrozek, Alan Czerwiński, Bartosz Tomaszewski. Maksymilian Pingot. Elias Andersson, Adriel Ba Loua, Radosław Murawski, Afonso Sousa, Jakub Antczak (80. Tymoteusz Gmur), Ali Gholizadeh, Filip Szymczak