Lech Poznań - Ruch Chorzów, sobota - godz. 19:15

Lechici ostatnimi czasy spisują się w kratkę. Podopieczni Jose Mari Bakero cały czas nie mogą ustabilizować formy, a co za tym idzie konsekwentnie gromadzić punktów. W ostatnim meczu Kolejorz po bezbarwnej grze przegrał w Krakowie z kroczącą po mistrzowski tytuł Wisłą Kraków. Wcześniej natomiast po dobrej grze gładko rozprawił się z Górnikiem Zabrze, który jako jedyny w obecnym sezonie potrafił dwukrotnie pokonać Wisłę Kraków. Po 26 meczach poznaniacy mają w swoim dorobku 36 punktów, co wprawdzie plasuje ich dopiero na dziesiątej pozycji. Jednak straty do miejsca gwarantującego udział w europejskich pucharach wcale nie są takie duże. Od drugiej w tabeli Jagiellonii Białystok Kolejorz ma raptem pięć oczek mniej.

W stawce drużyn, które w dalszym ciągu walczą o europejskie puchary jest również najbliższy rywal poznaniaków, Ruch Chorzów. Po rundzie jesiennej Niebiescy z 17 punktami zajmowali dopiero czternaste miejsce. Wiosna w wykonaniu podopiecznych Waldemara Fornalika jest jednak zdecydowanie lepsza. W jedenastu meczach chorzowianie zdobyli 21 punktów i w tabeli rundy wiosennej ustępują tylko Wiśle Kraków. Ruch nie przegrał już od pięciu spotkań, a w ostatniej kolejce bez problemów poradził sobie na wyjeździe z walczącą o utrzymanie Arką Gdynia.

Trener Jose Mari Bakero w sobotnim spotkaniu na pewno nie będzie mógł skorzystać z Marcina Kikuta, Tomasza Bandrowskiego i Kamila Drygasa, których kontuzje wykluczają do końca sezonu. Oprócz tego w meczu z Wisłą urazu mięśnia pośladkowego nabawił się Artjoms Rudnevs i on w sobotę również nie zagra. Do składu powróci natomiast Ivan Djurdjević, który z Ruchem zagra w specjalnym ochraniaczu na szczękę.

Sytuacja kadrowa Ruchu przed meczem z Lechem Poznań jest bardzo dobra. Żaden z podopiecznych Waldemara Fornalika nie zmaga się z urazem, który mógłby go wykluczyć z sobotniego spotkania i najprawdopodobniej jedynym osłabieniem będzie brak Zeljko Dokica. Sprowadzony zimą serbski obrońca w meczu z Arką obejrzał czwartą żółtą kartkę i w jednym meczu musi pauzować.