W meczu z Hajdukiem Split trener Jose Mari Bakero nie mógł skorzystać aż z dziewięciu swoich podopicznych. Z tego powodu hiszpański szkoleniowiec na środek obrony musiał przesunąć Seweryna Gancarczyka, a na prawej obronie od pierwszej minuty postawić na Igora Jurgę.
Szkoleniowiec Hajduka Split zmagał się z podobnymi problemami. Na zgrupowania reprezentacji pojechało ośmiu piłkarzy. Problemy kadrowe obu zespołów było widać na początku spotkania. Gra od początku była dość chaotyczna i żadna z drużyn nie potrafiła skonstruować akcji ofensywnej. Z czasem jednak coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić Chorwaci. W 22 minucie po błędzie Seweryna Gancarczyka piłkę przejął Ahmed Sharbini, ale jego strzał pewnie obronił Jasmin Burić. Dwie minuty później bośniacki bramkarz Lecha był juz jednak bezradny. Na prawej stronie dwójkową akcję przeprowadzili Ante Rezić i Marin Ljubicić, którą celnym strzałem pod poprzeczkę wykończył ten drugi. W 28 minucie z dystansu strzelał Marko Oremus, ale dobrze ustawiony Burić złapał piłkę. W 34 minucie na listę strzelców po raz drugi próbował wpisać się Ljubicić, jednak po raz kolejny bardzo dobrze interweniował Burić. Najbliżej zdobycia drugiej bramki Chorwaci byli w 43 minucie, gdy po dośrodkowaniu z lewej strony Marina Tomaova Sharbini trafił w słupek.
W przerwie trener Bakero dokonał dwóch zmian. W miejsce Igora Jurgi i Wojciecha Golli wpuścił Jakuba Wilka i Jana Zapotokę. Miejsce Jurgi na prawej stronie obrony zajął natomiast Tomasz Mikołajczak, którego z kolei na skrzydle zastąpił Wilk.
W drugiej połowie obraz meczu zmienił się diametralnie. Lech zaczął przeważać i gra przeniosła się na połowę Hajduka. W 48 minucie po dośrodkowaniu Wilka Vojo Ubiparip nieczysto uderzył piłkę głową i ta minęła światło bramki. Jeszcze lepszą okazję Serb miał w 51 minucie. Po podaniu Stilica uderzył z woleja z pięciu metrów, ale świetną interwencją popisał się Lovre Kalinić. W 55 minuci atakujący Lech doprowadził do wyrównania. Poznaniacy przedarli się lewym skrzydłem i po dośrodkowaniu Luisa Henriqueza piłka trafiła w rękę jednego z obrońców Hajduka, a jako, że znajdował się on w polu karnym to sędzia wskazał na "wapno". Do rzutu karnego podszedł Semir Stilić i pewnym strzałem w środek pokonał Kalinica. Wyrównująca bramka nie zmieniła nastawenia poznaniaków, którzy w dalszym ciągu przeważali, jednak nie przełożyło się to na sytuacje bramkowe i spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem.
Lech Poznań - Hajduk Split 1:1 (0:1)
Bramki: 55. Stilić (k.) - 24. M. Ljubicić
Lech: Jasmin Burić - Igor Jurga (46. Jakub Wilk), Marcin Kamiński, Seweryn Gancarczyk, Luis Henriquez - Wojciech Golla (46. Jan Zapotoka), Mateusz Możdżeń - Tomasz Mikołajczak, Semir Stilić, Bartosz Ślusarski (70. Tomasz Kowalczuk) - Vojo Ubiparip (82. Szymon Drewniak)
Hajduk: Danijel Subašić (46. Lovre Kalinić) - Mirko Oremuš, Matej Jonjić, Jurica Buljat, Josip Barišić (61. Antonio Milić) - Marin Ljubičić (61. Ivan Džoni), Ante Režić (61. Marin Barišic), Marin Tomasov, Mario Tičinović (56. Anas Sharbini), Krešo Ljubičić - Ahmad Sharbini (61. Petar Bašić)
Next matches
Recommended
Subscribe