We wtorek poznaniacy rozgrywali rewanżowe spotkanie 1/2 finału Pucharu Polski w Bielsku-Białej. Po bardzo dramatycznym spotkaniu lechici wygrali z Podbeskidziem 3:2, choć po godzinie gry przegrywali 0:2. Zwycięstwo odniesiony w taki sposób zawsze podnosi morale zespołu, a w Lechu ostatnio ono i tak było wysokie. W poprzedniej kolejce ligowej podopieczni Jose Mari Bakero w bardzo prestiżowym meczu pokonali na własnym boisku Legię Warszawa i z dorobkiem 32 punktów awansowali na czwartą pozycję.
GKS Bełchatów w ligowej tabeli plasuje się dopiero na dziewiątej pozycji, ale do czwartego Lecha traci tylko dwa punkty. W siedmiu wiosennych spotkaniach bełchatowianie odnieśli tylko jedno zwycięstwo. W 19. kolejce pokonali na własnym boisku Legię Warszawa. Poza swoim stadionem podopieczni Macieja Bartoszka wiosną rozegrali cztery spotkanie, z których dwa zremisowali i dwa przegrali. W ostatniej kolejce przegrali 1:3 w Krakowie z Wisłą.
Przed meczem z GKS-em Bełchatów największe problemy kadrowe Jose Mari Bakero ma w defensywie. Marcin Kikut w meczu z Podbeskidziem nabawił się urazu kolana i w sobotę na pewno nie zagra. Do zdrowia natomiast powrócili Seweryn Gancarczyk, Hubert Wołąkiewicz i Grzegorz Wojtkowiak. Z tych trzech piłkarzy hiszpański szkoleniowiec Lecha będzie już mógł skorzystać.
Większe kłopoty ma szkoleniowiec bełchatowian. Maciej Bartoszek w meczu z Lechem nie będzie mógł skorzystać z dwójki podstawowych skrzydłowych. W spotkaniu z Wisłą Kraków czerwoną kartką został ukarany Tomasz Wróbel, a czwartą żółtą kartkę w obecnym sezonie obejrzał Maciej Małkowski. Oprócz tej dwójki z Lechem nie zagra na pewno kontuzjowany Paweł Buzała, a występ Jacka Popka jest mało prawdopodobny.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe