Lech odniesie sukces

Duńczyk ostatnie spotkanie zagrał miesiąc temu z Legią Warszawa. Od tego czasu opuścił cztery mecze. - Istnieje takie powiedzenie, że zwycięskiego składu się nie zmienia. W tej chwili trudno mi wrócić do składu. Staram się znajdować inne sposoby, by pomóc drużynie, mimo że nie mam wielu okazji do gry. Jestem doświadczonym zawodnikiem i mogę pomagać dużo młodszym chłopakom. Wierzę, że oni z tej pomocy potrafią skorzystać - podkreśla 29-letni zawodnik Kolejorza.

O powrót do wyjściowego składu jest mu tym trudniej, że ostatni zespół gra bardzo dobrze. Co więcej w poprzednich trzech spotkaniach nie stracił żadnej bramki. - Na początku sezonu, gdy traciliśmy sporo bramek nie wszystkie rzeczy w naszej grze były złe. Gdy teraz wygrywamy nie znaczy też, że wszystko uległo gwałtownej poprawie. Wciąż mamy nad czym pracować. Trzeba patrzeć też na naszą grę jak na całość, a nie jedyną formację. Jeśli dobrze prezentujemy się w defensywie to jest zasługa nie tylko obrońców, ale też ataku - przyznaje Nielsen.

Mimo tego, że Duńczyk nie występuje na boisku, a przez to trudniej mu o powrót do składu, to cieszy się zwycięstwami swoich kolegów. - Podoba mi się to, że wygrywamy. Jestem zadowolony z naszych ostatnich wyników. Jestem cierpliwym zawodnikiem i wierzę, że wkrótce nadarzy się okazja do występu. Dopiero wtedy gdy będę miał szansę gry to będę mógł pokazać swoją klasę. Miałem sześć miesięcy na to, by przyzwyczaić się do ligi i nowego klubu. Myślę, że wkrótce będzie to wyglądało lepiej - zaznacza obrońca Kolejorza.

Duże wrażenie na piłkarzy Lecha robi liga. Przede wszystkim ze względu na duża rywalizację. Liga jest bardzo wyrównana, a walka o ligowe punkty zażarta. W każdym meczu trudno przewidzieć zwycięzcę. Trudno też wskazać najlepszą drużynę. O mistrzostwo walczy kilka drużyn. Czuję jednak, że obecny sezon będzie dobry w naszym wykonaniu. Na jego zakończenie Lech odniesie sukces - kończy zawodnik poznańskiego zespołu.