Lech jest dobrą drużyną

Zagłębie Sosnowiec - przed spotkaniem z Kolejorzem - ma problemy szczególnie w ataku. Alexandre Cristóvão został bowiem zdyskwalifikowany przez Komisję Ligi Ekstraklasy na dziesięć ligowych spotkań za faul na Sebastianie Walukiewiczu, a Junior Torunarigha rozwiązał umowę za porozumieniem stron. Z kolei pod znakiem zapytania stoi występ Vamara Sanogo, który leczy uraz stawu skokowego.

- Czeka nas ciężki mecz z Lechem. Myślę, że nasza sytuacja jest teraz trudna, bo mamy trochę problemów kadrowych, ale musimy sobie z nimi poradzić. Alexandre Cristóvão jest zawieszony, z kolei szansę na występ Vamara Sanogo oceniam 50 na 50. Wierzę jednak w tą drużynę. Chciałbym też podziękować naszym kibicom, którzy przybyli do Szczecina i wspierali nas mimo niekorzystnego rezultatu. Na daną chwilę to tyle, przygotowujemy się do spotkania z Lechem i liczymy, że uda nam się grywać - mówi szkoleniowiec sosnowiczan, Valdas Ivanauskas.

Poza spotkaniem z Kolejorzem, Zagłębie czeka również pojedynek z warszawską Legią. Oba te mecze zostaną rozegrane w Sosnowcu, co - w opinii sztabu szkoleniowego oraz zawodników - może pomóc gospodarzom w odniesieniu korzystnych rezultatów.

- Wierzę w mój zespół, mimo tego że czekają nas dwa ciężkie mecze. Lech ma nowego trenera i wiadomo jak to wpływa na drużynę. Spotkanie to nie należy do łatwych, ale może to, że i Lech i Legia uznawana są za faworyta, ułatwi nam to zadanie. Mamy swój pomysł i jeśli zawodnicy zrealizują moje założenia, to możemy być dobrej myśli - zauważa trener Ivanauskas.

Szkoleniowcowi Zagłębia wtóruje również obrońca drużyny, Žarko Udovičić, który w spotkaniu z Kolejorzem ma szansę na 101 występ w barwach zespołu z Sosnowca. - Wiemy w jakiej jesteśmy teraz sytuacji. Bardzo słabo zagraliśmy w Szczecinie, ale teraz, w dwóch ostatnich spotkaniach u siebie, musimy zrobić wszystko, żeby wygrać. Musimy dobrze się przygotować do tych meczów i zagrać lepiej. Najlepiej tak, jak w starciach z początku rundy. Jestem nastawiony pozytywnie. Gramy lepiej na własnym stadionie i wiemy, że nie da się przegrać obu spotkań - kończy defensor Zagłębia.