W spotkaniu 16. kolejki grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej III ligi rezerwy Lecha Poznań wygrały z Pogonią Mogilno 3:0. Bramki dla poznaniaków strzelali Mariusz Woźniak, Grzegorz Rogala i Szymon Zgarda.
Jak się można było spodziewać, to poznaniacy od początku prowadzili grę, a goście cierpliwie czekali na kontry. Lechici powinni objąć prowadzenie w 13 minucie, gdy po dośrodkowaniu Siwka w dogodnej sytuacji znalazł się Formella, jednak napastnik Kolejorza niepotrzebnie zwlekał ze strzałem, by ostatecznie w ogóle go nie oddać. 9 minut później znów Siwek przedarł się prawą stroną i dokładnie dośrodkował, ale z jego podania nie potrafił skorzystać Jakóbowski. Pogoń była w stanie odpowiedzieć dwoma kontrami zakończonymi uderzeniami Szala, po których za każdym razem na posterunku był Czapla. W końcu w 32 minucie na indywidualną akcję zdecydował się Jakóbowski i został powstrzymany faulem przez Dworackiego. Zdarzenie miało miejsce w polu karnym i sędzia podyktował jedenastkę. Woźniak skutecznie wyegzekwował karnego i Lech objął prowadzenie. W końcówce poznaniacy powinni je podwyższyć, jednak dobrych okazji nie potrafili wykorzystać Jakóbowski i Zulciak.
Co nie udało się przed przerwą, udało się zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy. Dwójkową akcję Jakóbowskiego z Zulciakiem celnym strzałem zakończył ten pierwszy. Wachowiak zdołał obronić to uderzenie, ale wobec dobitki Rogali był już bezradny i rezerwy prowadziły 2:0. Chwilę później dwukrotnie w sytuacji sam na sam z Wachowiakiem znalazł się Formella, jednak za każdym razem napastnik Kolejorza przegrał pojedynek z bramkarzem gości. Niewykorzystane okazję mogły się zemścić w 60 minucie, gdy na czystej pozycji znalazł się Kędziora, ale mając przed sobą jedynie Czaplę uderzył obok słupka. W ostatnich 30 minutach podopieczni Patryka Kniata kontrolowali sytuację, gościli pod bramką rywala, jednak długo nie potrafili stworzyć sobie stuprocentowych sytuacji. Takową mieli goście w 88 minucie, gdy po kontrze niewiele pomylił się Szal. Minutę później poznaniacy w końcu strzelili trzecią bramkę. Po rzucie rożnym wynik spotkania ustalił Zgarda.
- Ostatnie dwa mecze nie były dla nas udane, zwłaszcza w fazie ataku mieliśmy spore problemy. Pracowaliśmy nad tym w tygodniu i przyniosło to efekt. Stworzyliśmy sobie bardzo dużo sytuacji, odnieśliśmy przekonujące wysoki, które przy lepszej skuteczności mogło być jeszcze bardziej efektowne. Cieszy wygrana po dwóch porażkach z rzędu. Dzięki temu do ostatnich meczów przystąpimy w lepszych nastrojach. Jak zagramy w nich tak jak dzisiaj, to gra na pewno będzie nas cieszyła - powiedział po meczu z Pogonią Mogilno, trener Lecha II Poznań Patryk Kniat.
Lech II Poznań - Pogoń Mogilno 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Woźniak (33-karny), 2:0 Rogala (46), 3:0 Zgarda (89)
Sędzia: Mateusz Gajewski (Toruń)
Żółte kartki: Zgarda - Duszyński, Dworacki, Mrówczyński
Lech II: Kamil Czapla - Franciszek Siwek, Jan Bednarek, Tomasz Dejewski, Grzegorz Rogala - Szymon Zgarda, Mariusz Woźniak - Maciej Orłowski (63. Piotr Fontowicz), Niklas Zulciak, Michał Jakóbowski (85. Jakub Kapsa) - Dariusz Formella (87. Dominik Chromiński)
Pogoń: Tomasz Wachowiak - Błażej Duszyński, Tomasz Gorgoń, Filip Jagielski, Marcin Dworacki - Jacek Wojciechowski (80. Patryk Straszewski), Mirosław Maciejewski, Mikołaj Plewa (58. Wiktor Mrówczyński), Karol Kopliński (75. Bartłomiej Czaplewski) - Przemysław Kędziora, Krzysztof Szal
Next matches
Sunday
23.02 godz.17:30Recommended
Subscribe