Kostevych pod znakiem zapytania

25-letni piłkarz kontuzji doznał w podczas treningu. - Volodymyr skręcił staw skokowy i prawdopodobnie nie będzie mógł zagrać w najbliższym meczu. W tym momencie pracuje nad powrotem do zdrowia. Chcemy, żeby zawodnik wrócił do zdrowia tak szybko, jak to możliwe. Nie wiemy jednak czy zdążymy do meczu z Wisłą Kraków - przyznaje szef sztabu medycznego Lecha Poznań prof. Krzysztof Pawlaczyk.

Problemy ze zdrowiem ma także Robert Gumny. Prawy obrońca nie wystąpił we wtorkowym spotkaniu reprezentacji Polski do lat 21. Powodem jego braku jest infekcja, której nabawił się w trakcie zgrupowania kadry. - W tym momencie jest diagnozowany. Jego występ w poniedziałkowym meczu stoi pod znakiem zapytania. W tym momencie Robert nie trenuje - podkreśla klubowy lekarz.

Z czasem przed poniedziałkowym meczem z Wisłą walczą także Jasmin Burić i Mario Situm, którzy nie dokończyli ostateniego spotkania ligowego. Obaj jeszcze w pierwszej połowie meczu z Lechią opuścili boisko z powodu kontuzji mięśniowych. - Wszystko wskazuje na to, że będą gotowi do gry. Do spotkania z Wisłą pozostało jeszcze pięć dni. Jasmin i Mario będą w tym czasie pracowali, żeby wrócić do zdrowia - zaznacza Pawlaczyk.

W spotkaniu z Wisłą na pewno nie wystąpi trzech zawodników. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego nie będą Elvir Koljić, który kilka tygodni temu zerwał więzadła poboczne. Uszkodzone więzadła poboczne ma z kolei Mihai Radut. Do formy po poważnej kontuzji dochodzi też Maciej Makuszewski, który od tygodnia trenuje z drużyną po zerwaniu więzadeł krzyżowych i pobocznych.