Korona Kielce - Lech Poznań 2:2

Piłkarze poznańskiego Lecha po dramatycznym meczu z Wisłą Płock nieprzypadkowo zostali nazwani mistrzami horrorów. Przed dwoma tygodniami lechici pokonali Nafciarzy 3:2, choć przegrywali już 0:2. Bardzo podobny przebieg miało dzisiejsze spotkanie z Koroną Kielce. Gospodarze prowadzili do przerwy już 2:0, by ostatecznie zremisować 2:2. Najpierw z lewej strony dośrodkowywał Marcin Kaczmarek a piłkę głową uderzył wychowanek Kolejorza - Marcin Klatt. Futbolówka odbiła się od słupka, od Kotorowskiego i wpadła do bramki. Chwilę później nieporozumienie Wasilewskiego z Kotorowskim wykorzystał ten który podawał przy pierwszym golu i w sytuacji sam na sam, posłał piłkę obok interweniującego bramkarza Lecha. Druga odsłona zaczęła się od ataków Lecha i już trzy minuty po zmianie stron, doskonałe dośrodkowanie z rzutu rożnego Jakuba Wilka, na bramkę zamienił Marcin Wasilewski. Prawy obrońca Kolejorza, który słynie z bardzo dobrej gry głową, zrehabilitował się za błąd z pierwszej połowy, kiedy to kielczanie zdobyli drugą bramkę. Popularny "Wasyl" uderzył bardzo precyzyjnie i piłka po koźle wpadła do bramki Macieja Mielcarza. W 72 minucie mieliśmy już remis. Tym razem z rzutu rożnego dośrodkowywał Rafał Murawski, a całą akcję na długim słupku sfinalizował Bartosz Bosacki. Reprezentant Polski mocnym strzałem głową, zdobył swoją trzecią bramkę dla Lecha a piątą w ekstraklasie. Mimo jeszcze kilku niezłych okazji strzeleckich, wynik już się nie zmienił i Lech wywiózł z gorącego terenu w Kielcach bardzo cenny punkt.

Korona Kielce - Lech Poznań 2:2 (2:0)

Bramki: 34' Kotorowski (s), 36' Kaczmarek - 48' Wasilewski, 72' Bosacki

Sędziował: Jacek Granat (Warszawa)

Widzów: 12.423 (770 z Poznania)

Kartki: Golański - Bosacki, Kucharski, Wojtkowiak, Zakrzewski

Korona: Mielcarz - Golański, Doković, Hernani, Bednarek - Bonin, Hermes, Kwiek (78' Zganiacz), Kaczmarek (84' Sasin), Klatt (76' Maciej Kowalczyk), Robak

Lech: Kotorowski - Wasilewski, Bosacki, Kucharski, Wojtkowiak - Zakrzewski, Scherfchen, Murawski, Wilk (82' Wachowicz) - Dembiński (62' Zając), Pitry (46' Micanski)