Lech Poznań kontynuuje zwycięską serię meczów u siebie. Niebiesko-Biali tym razem pokonali Pogoń Szczecin 2:0 po golach Afonso Sousy oraz Alego Gholizadeha. Dla Portugalczyka to drugie kolejne spotkanie ze zdobytą bramką.
Niebiesko-Biali od samego początku mieli ogromną przewagę nad Portowcami. Lechici stwarzali sobie sporo sytuacji do zdobycia bramki, ale zawodziła skuteczność. Pod koniec pierwszej połowy czerwoną kartkę obejrzał Benedikt Zech, a po zmianie stron wynik otworzył Afonso Sousa, po asyście Daniela Håkansa. W końcówce rezultat tej rywalizacji ustalił Ali Gholizadeh, dla którego był to pierwszy gol w Lechu Poznań.
- To było świetne spotkanie w naszym wykonaniu. Od samego początku graliśmy na maksymalnych obrotach, próbowaliśmy narzucić dobre tempo, intensywność. Kreowaliśmy sporo sytuacji, udało nam się ostatecznie strzelić gola, potem następnego i tym samym odnieść zwycięstwo. Cieszę się też ze swojej dyspozycji, ale najważniejsze są trzy punkty. Nie możemy się jednak tym zadowalać, pracujemy dalej i myślimy już o Stali Mielec - mówi Afonso Sousa.
Gole dla Kolejorza w starciu z Pogonią Szczecin strzelali zawodnicy, którzy wypracowali również jedyne trafienie w ubiegłotygodniowej potyczce z Zagłębiem Lubin. Wówczas Gholizadeh podawał do Sousy, a w niedzielne popołudnie obaj piłkarze mogli cieszyć się z bramek. Dla Portugalczyka to pierwsza taka sytuacja w Lechu Poznań, kiedy pokonał bramkarza rywali w dwóch kolejnych meczach.
- Wystartowaliśmy dobrze i to jest najważniejsze. Dobrze czuję się na boisku, ale cały czas trenuję mocno i mam nadzieję, że w przyszłości będzie jeszcze lepiej. Trener Frederiksen razem z Sindre dają dużą pewność siebie zawodnikom. Mamy szeroką kadrę, a oni dbają o to, żeby każdy dostał swoje minuty i wtedy musimy po prostu pokazać na boisku, że zasługujemy na swoje szanse. Ja też próbuję zawsze pokazać się z jak najlepszej strony, dlatego cieszę się z mojego występu - opowiada 24-latek.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe