Kolejne cenne warsztaty za młodzieżą

Nie tylko futbol, ale również edukacja oraz wszechstronny rozwój. Nadrzędnym celem Akademii Lecha Poznań jest wychowanie młodych lechitów nie tylko na profesjonalnych piłkarzy, a przede wszystkim ludzi gotowych do dorosłego życia. Kolejnym krokiem, który miał usprawnić cały ten złożony proces było otwarcie szkoły na terenie powstającego Centrum Badawczo-Rozwojowego. Współpraca z operatorem wielu placówek oświatowych, Grupą Pro Alegria szybko przynosi wymierne efekty dla młodzieży w postaci, m.in. ponadprogramowych prelekcji na temat wybranych pozapiłkarskich zagadnień. Tak też było w poniedziałek, gdy na skutek wspólnej inicjatywy obu podmiotów niebiesko-biali odbyli warsztaty z toksykologiem, doktorem Erykiem Matuszkiewiczem.

- Od dłuższego czasu kładziemy spory nacisk na pogłębianie wiedzy naszych zawodników w kwestiach niezwiązanych z piłką. Tylko w przeciągu ostatnich kilkunastu miesięcy nasze różne grupy odbyły spotkania ze specjalistami z różnych dziedzin, a do tego cyklicznie mają przecież zajęcia z współpracującą z nami psycholog sportu. Tym razem w porozumieniu ze szkołą postawiliśmy na zwiększenie świadomości młodych graczy odnośnie zagadnienia używek oraz ich wpływu na organizm. W niedalekiej perspektywie myślimy już o kolejnych tego typu inicjatywach, mających na celu kompleksowy rozwój naszych wychowanków - tłumaczy dyrektor Akademii Lecha Poznań, Marcin Wróbel.

Samo przekazanie pewnych treści młodzieży to jedno, ale rzecz w jej aktywnym uczestnictwie w tego typu spotkaniach. I właśnie zaangażowanie oraz dyskusja z udziałem lechitów okazuje się bezcenna. - W poprzednich tygodniach omówiliśmy z chłopcami zasady zaufania i partnerstwa, określiliśmy z nimi różne rodzaje problemów, takich jak spożywanie alkoholu czy budowa relacji rówieśniczych. Kolejnym etapem jest spotkanie z wybitnym specjalistą w tematyce toksykologii, podczas którego chcieliśmy też usłyszeć głos chłopaków i poznać ich myślenie. Ta swojego rodzaju współpraca mieści się właśnie w koncepcji naszej szkoły, wobec różnego rodzaju zagadnień stawiamy ich jako partnerów do dyskusji - mówi właścicielka Grupy Pro Alegria, Alicja Helbik.

- Naszym mottem pozostaje to, że uczniowie są zdolni uczyć się przez całe życie i tego nikt im nie odbierze. To sens nauczania i chcemy zbudować u chłopców to przekonanie oraz wiarę w siebie. Chcemy, by opuszczali szkołę z przeświadczeniem, że mogą wpływać na istotne sprawy w ich otoczeniu oraz całym społeczeństwie - dodaje Helbik.