2011-06-06 00:00 krzyż

Kibice mi pomagają - Jacek Kiełb

Zapraszamy na rozmowę z pomocnikiem Lecha Poznań, Jackiem Kiełbem.
Rok gry w Poznaniu już za Tobą i pierwsza myśl jest taka, że mogłoby być lepiej. Nie chodzi nawet o postawę całego zespołu, ale równie Twoją indywidualnie.

- O jesieni chcę jak najszybciej zapomnieć. Nie dość, że miałem kontuzję to jeszcze często chorowałem i przez to mało grałem. W szatni wszyscy mnie jednak pocieszali, że takie sytuacje zdarzają się podczas przygody z piłką. Udało mi się przetrzymać ten trudny okres i w końcówce uniknąłem już urazów, a co za tym idzie grałem zdecydowanie więcej. Teraz jest czas urlopów i ja udam się do rodziny do Siedlec.

Z Kielc do rodzinnego miasta miałeś zdecydowanie bliżej niż z Poznania. Nie doskwierała Ci ta rozłąka?

- Z Kielc było wprawdzie bliżej, ale przez pierwsze dwa i pół roku nie miałem samochodu, więc musiałem sobie radzić pociągami i PKS-em. Wiadomo, że teraz z rodzicami jak i z dziewczyną, która ze względu na studia została w Kielcach, widzę się rzadziej. Zdecydowanie częściej oni goszczą u mnie w Poznaniu.

Jakie wrażenie wywarł na Tobie Poznań?

- Od początku bardzo mi się spodobał. Już w zeszłym roku, gdy przyjechałem tu po raz pierwszy na dłużej. Byłem już w kliku bardzo popularnych miejscach jak ZOO na Malcie czy Stary Rynek. Wiem jednak, że wciąż mam dużo do zobaczenia, bo Poznań to zdecydowanie większe miasto niż Kielce czy Siedlce.

Mimo, że nie grałeś w tym sezonie specjalnie dużo i sam nie bardzo jesteś z niego zadowolony to zawsze mogłeś liczyć na wsparcie kibiców Kolejorza, którzy szybko Cię polubili.

- Zdecydowanie trudniej byłoby mi gdybym słyszał głosy, że ten Kiełb tylko choruje i w ogóle się nie nadaje. Na szczęście tutaj jest inaczej. Na ulicach spotykam się z bardzo dużą życzliwością. Ludzie podchodzą i pytają, kiedy wreszcie zacznę grać. To bardzo mi pomaga. Moja rodzina była również mile zaskoczona atmosferą, jaka panuje na Bułgarskiej. Na szczęście, gdy oni przyszli na stadion nie było jeszcze protestu. Dzięki temu na własne oczy mieli okazję się przekonać jak naprawdę wygląda sytuacja na stadionach.

Next matches

Sunday

10.11 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Legia Warszawa

Saturday

23.11 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
GKS Katowice

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices