Niedzielnym meczem wyjazdowym z Gwarkiem Zabrze zmagania w Centralnej Lidze Juniorów rozpocznie drużyna Lecha Poznań. Zespół szkoleniowca Huberta Wędzonki ma spore ambicje przed tym sezonem tym bardziej, że podczas trzech ostatnich edycji tych rozgrywek niebiesko-biali zajmowali miejsce w środku stawki. - Kierujemy się chęcią zaspokojenia głodu mistrzowskiego. Klub będzie obchodził w przyszłym roku swoje stulecie i my także ze swojej strony chcemy to uczcić jak najlepszym wynikiem w kategorii juniora starszego - mówi trener najstarszej młodzieżowej ekipy Kolejorza.
Latem - jak to zwykle w przypadku juniorów starszych w okresie między rozgrywkami - doszło do sporych przetasowań kadrowych. Zespół został zasilony przez sporą grupę urodzonych w 2005 roku zawodników, którzy jeszcze w czerwcu sięgali po wicemistrzostwo kraju w swojej kategorii wiekowej. Na stałe do drużyny trafili również o rok starsi Aleksander Gazda oraz Filip Wełniak, a także 15-letni Mikołaj Tudruj. Spoza klubu dołączyli do niej z kolei skrzydłowy Bartłomiej Juszczyk i bramkarz Krystian Dożynkiewicz. Do rezerw powędrowali za to trzej gracze z rocznika 2003: Patryk Gogół, Karol Fietz oraz Oliver Zaręba.
Jak można oceniać siłę obecnej kadry ekipy Kolejorza do lat 18? Oddajemy głos jej szkoleniowcowi. - Na pewno cieszymy się z faktu, że przede wszystkim jest to liczna kadra. Rok temu borykaliśmy się ze zbyt małą liczbą zawodników, a na teraz mamy ich w niej dwudziestu dwóch, co powoduje znacznie większy komfort pracy. Dominują u nas dwie grupy: jedna to ta, która pod koniec zeszłej rundy zaczęła odgrywać u nas istotną rolę oraz druga, młodsza, która mamy nadzieję wniesie powiew świeżości. Życzymy sobie, żeby to połączenie dało niezły efekt w postaci dobrej gry, ale jej potencjał zweryfikuje dopiero kilka rozegranych meczów - przybliża opiekun niebiesko-białych.
To jednak nie koniec roszad w tej drużynie, bo w rolę drugiego trenera wcielił się od niedawna Grzegorz Wojtkowiak, zastępując na ławce Jakuba Leosza. Były już zawodnik z wieloletnim doświadczeniem wyniesionym z boiska tym samym rozpoczyna kolejny rozdział w swojej piłkarskiej przygodzie, tym razem już pełniąc nową dla siebie funkcję. - Widać, że trener Wojtkowiak udanie wszedł w nowe buty. Dużo widzi na boisku i pomaga swoimi spostrzeżeniami, nie tylko tymi piłkarskimi. Stanowi dla nas nieodzowne wsparcie, staramy się go wykorzystywać jak najbardziej efektywnie i myślę, że ten duet będzie ze sobą dobrze współpracował. Do tej pory wygląda to naprawdę przyzwoicie - opisuje trener Wędzonka.
Nowa mieszanka wiąże się z określonymi aspiracjami, a te sięgają wysoko. W ubiegłych odsłonach rywalizacji w Centralnej Lidze Juniorów lechici kończyli walkę w niej raczej w środkowej części tabeli, a teraz… - Kierujemy się chęcią zaspokojenia głodu mistrzowskiego. Klub będzie obchodził w przyszłym roku swoje stulecie i my także ze swojej strony chcemy to uczcić jak najlepszym wynikiem w kategorii juniora starszego. Liczę, że uda się zmazać plamę z poprzednich dwóch lat. Z większym doświadczeniem zarówno moim, jak i sztabu chcemy w tym szczególnym momencie potwierdzić nasze wysokie aspiracje. Dążymy do tego, żeby zakończyć te rozgrywki nie tylko wybudowaniem nowoczesnego domu akademii, ale przede wszystkim odpowiednim wynikiem sportowym - nie ukrywa ich opiekun.
Za jego zespołem trwający trzy tygodnie okres przygotowawczy, podczas którego Lech rozegrał trzy sparingi. Każdy z nich miał swoją wartość, a w ramach meczów kontrolnych juniorzy starsi Kolejorza zwyciężali wysoko z rówieśnikami z Warty Poznań (5:0) i seniorami Kanii Gostyń (6:0), w międzyczasie remisując z Pogonią Szczecin 2:2.
- Mieliśmy nadzieję na większe wymagania ze strony Warty i seniorów Kanii, ale przeciwko Pogoni ta poprzeczka została zawieszona na wysokim pułapie. Jesteśmy zbudowani wynikami i liczbą zdobytych bramek, a przede wszystkim tym, że udało się nam zrealizować treści treningowe, na którym nam bardzo zależało. Przygotowania przebiegły niczym niezaburzone, mamy po dwóch chłopaków na każdą pozycję i ta rywalizacja stanowi benzynę napędzającą silnik, który pcha nas do przodu. Niewątpliwie chcemy mocno zacząć ten sezon – kończy szkoleniowiec juniorów starszych Lecha.
Lech Poznań U-18 – Warta Poznań U-18 5:0 (Kornobis x2, Sommerfeld, Złoch, Wełniak)
Pogoń Szczecin U-18 – Lech Poznań U-18 2:2 (Złoch, Sommerfeld)
Lech Poznań U-18 – Kania Gostyń 6:0 (Wełniak x2, Czekała, Sommerfeld, Kornobis, Tymiński)
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe