Juniorzy starsi przegrali w sobotę z seniorską drużyną Kotwicy Kórnik 1:2. Jest to dla nich pierwsza porażka poniesiona w trwającym okresie przygotowawczym. Bramkę dla niebiesko-białych zdobył napastnik Paweł Tupaj (na zdjęciu)
Spotkanie rozgrywane na poznańskiej Śródce rozpoczęło się od niemrawych ataków z obu stron. Jako pierwsi prowadzenie objąć mogli lechici, jednak silne uderzenie z linii szesnastego metra Tupaja obronił golkiper Kotwicy. Chwilę później ostre dośrodkowanie w pole karne rywali posłał grający na skrzydle Patryk Rząsa, a jeden z obrońców gości zatrzymał piłkę ręką. Sędzia wskazał na jedenasty metr, a rzut karny na gola pewnym strzałem zamienił Tupaj.
Radość z korzystnego wyniku nie trwała w szeregach ekipy trenera Krzysztofa Kołodzieja długo. Cztery minuty później przyjezdni mieli rzut wolny z 20 metrów od bramki Bartosza Przybysza. Pierwsza próba ich gracza trafiła w poprzeczkę, ale wobec dobitki byłego zawodnika Akademii Lecha Poznań, Daniela Załęskiego, 18-letni golkiper był już bezradny. W pierwszej połowie groźną sytuację na kilka minut przed przerwą miał jeszcze Rząsa. W sytuacji sam na sam z bramkarzem Kotwicy nie zdołał jednak zanotować trafienia na swoim koncie.
Druga część gry rozpoczęła się od efektownej akcji prawą stroną Tupaja, który dokładnie dograł do pomocnika Bartłomieja Burmana. Ten jednak pomylił się w dogodnej sytuacji nieznacznie i piłka przeleciała obok prawego słupka bramki gości. Minutę później to jeden z atakujących rywali stanął przed szansą na zdobycie bramki, ale dobrze interweniował Przybysz.
Niebiesko-biali cały czas atakowali, chcąc zapewnić sobie czwartą wygraną w czwartym meczu kontrolnym w tym roku. Na dwadzieścia minut przed końcem z dystansu groźnie strzelał występujący w drugiej linii Marcin Grabowski, golkiper Kotwicy zachował jednak czujność i wynik wciąż nie ulegał zmianie. Po chwili świetny rajd lewą stroną przeprowadził wprowadzony pomocnik Bartosz Bartkowiak, którego nieprzepisowo powstrzymywał w polu karnym jeden z rywali. Ten sam piłkarz podszedł do wykonania "jedenastki", ale jego intencje wyczuł były bramkarz Lecha, Adam Biba i wciąż utrzymywał się remis.
Po dwóch minutach sytuacja ta zemściła się na drużynie szkoleniowca Kołodzieja. Piłkarze Kotwicy szybko przeszli z obrony do ataku prawą stroną boiska, a następnie Załęski celnie zacentrował na piąty metr od bramki rezerwowego golkipera, Łukasza Benedykcińskiego. Ten skutecznie interweniował przy pierwszym strzale przeciwnika, ale druga próba gości była już skuteczna. Do końca spotkania mimo licznych prób lechitów wynik nie uległ już zmianie i pierwsza przegrana w tym roku stała się faktem.
Bramki: Tupaj (20 – karny) – (24), (76)
Lech Poznań (skład wyjściowy): Bartosz Przybysz - Michał Zimmer, Jan Klimek, Kacper Andrzejewski, Oskar Nowak - Marcin Maćkowiak, Bartłomiej Burman, Paweł Tupaj - Patryk Rząsa, zawodnik testowany, Łukasz Adamczak
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe