W spotkaniu otwierającym 28. serię spotkań Centralnej Ligi Juniorów zespół Lecha Poznań przegrał w sobotę przed własną publicznością z Arką Gdynia 0:1. Po tym meczu niebiesko-biali zajmują dziesiąte miejsce w tabeli.
W starciu z gdyńską ekipą gracze prowadzeni przez trenera Bartosza Bochińskiego mierzyli się swoimi sąsiadem w ligowej stawce. To właśnie rywale potrafili lepiej je rozpocząć, atakując we wczesnej fazie konfrontacji bramkę Karola Drażdżewskiego częściej od gospodarzy. Z ich próbami jednak radził sobie albo blok obronny Lecha, albo jego bramkarz. Nieco mniej działo się za to w drugim polu karnym, bo o ile do linii dwudziestego piątego-dwudziestego metra zawodnicy Kolejorza radzili sobie przyzwoicie, o tyle w bezpośrednim sąsiedztwie "szesnastki" przyjezdnych nie umieli stworzyć poważniejszego zagrożenia.
Obraz gry nie zmienił się w drugiej połowie, z tą różnicą, że tym razem goście zyskali przewagę w końcowych fragmentach spotkania. Tym razem już błysnęli większą skutecznością, kiedy to w 80. minucie po akcji lewą stroną i bardzo precyzyjnym uderzeniu musiał skapitulować Drażdżewski. Od tej chwili niebiesko-biali zdecydowanie częściej gościli na połowie przeciwnika, ale ponownie w ich działaniach brakowało a to decyzji o wykonaniu ostatniego podania, a to celności przy tego typu zagraniach. Ostatecznie najlepszą okazję wykreowali sobie w samej końcówce, kiedy to po rzucie rożnym wprowadzonego z ławki pomocnika Kacpra Giełzaka piłka trafiła jedynie w słupek bramki Arki. Wyrównać im się jednak nie udało, co oznacza, że ich sobotni rywal przeskoczył ich w tabeli Centralnej Ligi Juniorów o jedno miejsce.
- Nie stworzyliśmy sobie dzisiaj zbyt dużo korzystnych okazji. Poziom decyzji załamywał się gdzieś w okolicach dwudziestego metra. Jak trzeba było podać do bocznego sektora, to pchaliśmy piłkę środkiem, jak można było za to ten środek otworzyć, to tego nie robiliśmy. Szanse stwarzała sobie za to Arka, czasem po naszych błędach indywidualnych, czasem po składnych atakach, była konkretniejsza w ofensywie, a nam tego właśnie dziś brakowało – podsumował mecz z gdynianami szkoleniowiec juniorów starszych Kolejorza, Bartosz Bochiński.
Bramka: (80.)
Lech Poznań: Karol Drażdżewski, Karol Smajdor, Eryk Rajnisz, Jan Klimek (68. Maksymilian Tkocz), Szymon Zalewski – Jakub Białczyk, Łukasz Szramowski, Jakub Gil (82. Kacper Giełzak) – Patryk Ściurkowski, Kacper Janiak (46. Kacper Durda), Bartosz Zgarda (60. Franciszek Marzec)
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe