Juniorzy stasi Lecha Poznań przegrali z Legią Warszawa w półfinale Centralnej Ligi Juniorów. W regulaminowym czasie gry padł wynik 2:2, jednak w dogrywce to gospodarze okazali się lepsi i drużyna prowadzona przez trenera Krzysztofa Kołodzieja odpadła z rozgrywek.
Zespół trenera Krzysztofa Kołodzieja w Ząbkach, gdzie rozgrywany był mecz półfinałowy, mógł liczyć na pomoc zawodników, którzy na co dzień grają w rezerwach, a nawet trenują z pierwszą drużyną Lecha. Mowa tutaj o Tymoteuszu Puchaczu, który ma za sobą debiut w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy, a także o Jakubie Moderze i Dawidzie Kurminowskim, którzy przez większość sezonu walczyli na trzecioligowych boiskach.
Początek spotkania był wyrównany - obie drużyny przebywały głównie w środkowej części boiska. Z każdą kolejną minutą zarysowywała się jednak przewaga gospodarzy, którzy w 8. minucie mieli pierwszą okazję do objęcia prowadzenia. Wówczas sędzia liniowy dopatrzył się spalonego. 120 sekund później kolejny atak legionistów przyniósł jednak gola. Jego strzelcem był Kamil Orlik, który pewnym uderzeniem sprzed piątego metra pokonał bramkarza Kolejorza, Bartosza Mrozka.
Po stracie bramki lechici zaczęli częściej utrzymywać się przy piłce. Dwukrotnie dobre okazje do wyrównania miał Moder, który strzałami z dystansu próbował przechytrzyć golkipera Legii. Z kolei chwilę później na listę strzelcow mogli wpisać się Dawid Kurminowski, a także Kacper Wojdak, ale najpierw piłka nieznacznie minęła słupek, a później dobrze zachowali się defensorzy gospodarzy.
Po zmianie stron to nadal podopieczni trenera Krzysztofa Kołodzieja prowadzili grę. Legioniści mieli swoje okazje po stałych fragmentach, jednak to lechici znacznie dłużej utrzymywali się przy piłce. Kluczowa dla losów tego meczu była zmiana w ekipie Kolejorza. Tymoteusza Puchacza zastąpił Bartosz Bartkowiak, który już w swoim pierwszym kontakcie z piłką prostopadle zagrał do Marcina Grabowskiego wbiegającego w pole karne. Obrońca Lecha bez większych problemów pokonał golkipera gospodarzy i tym samym doprowadził do wyrównania.
Drużyna trenera Krzysztofa Kołodzieja wiedziała, że by myśleć o awansie musi strzelić kolejnego gola. Tak też się stało. Druga bramka dla poznaniaków padła już trzy minuty później. Bartkowiak był faulowany tuż przed polem karnym, a do wykonania stałego fragmentu gry podszedł Jakub Moder, który efektownym uderzeniem pokonał bramkarza Legii, Mateusza Kochalskiego.
To nie był jednak koniec emocji na stadionie w Ząbkach. Szybko do odrabiania strat ruszyli legioniści, którzy już chwilę później, za sprawą trafienia Mateusza Leleno doprowadzili do wyrównania. Warte odnotowania jest to, że dziesięć minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Kamil Orlik. Do 90. minuty żadna z ekip nie zdołała zdobyć trzeciej bramki i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.
W niej lepiej od początku prezentowali się lechici, którzy grali w przewadze. Dobrze, a przede wszystkim skutecznie wyprowadzony kontratak dał jednak legionistom trzeciego gola. Bartosza Mrozka tym razem strzałem głową pokonał Kacper Pietrzyk. Osiem minut przez końcowym gwizdkiem boisko za dwie żółte kartki musiał opuścić jeszcze pomocnik Lecha, Michał Skóraś. Chwilę później to "Wojskowi" przypieczętowali awans do finału Centralnej Ligi Juniorów. Błąd bramkarza gości wykorzystał Michał Góral i tym samym zapewnił Legii zwycięstwo w dwumeczu. Lechici po raz drugi z rzędu rozgrywki te zakończyli na półfinale. Dwukrotnie lepsza okazywała się drużyna z Warszawy.
Bramki: Orlik (10.), Leleno (66.). Pietrzyk (102.), Góral (115.) - Grabowski (58.), Moder (61.)
Żółte kartki: Olszewski, Orlik, Bondarenko, Cichocki, Waniek, Szwed - Skóraś, Puchacz, Spychała, Skrzypczak
Czerwone kartki: Orlik (za dwie żółte) - Skóraś (za dwie żółte)
Lech Poznań: Bartosz Mrozek - Szymon Zalewski, Mateusz Skrzypczak, Kacper Wojdak (46. Marcin Maćkowiak), Marcin Grabowski - Łukasz Norkowski (86. Maciej Spychała), Michał Skóraś, Jakub Moder - Łukasz Adamczak (66. Tymoteusz Klupś), Dawid Kurminowski, Tymoteusz Puchacz (56. Bartosz Bartkowiak)
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe