- Wszystko zależy od nas i naszej gry. Do każdego przeciwnika podchodzimy z szacunkiem. Jesteśmy świadomi swoich umiejętności i pracy jaką wykonujemy - mówił trener Ivan Djurdjević na konferencji prasowej poprzedzającej niedzielne spotkanie z Cracovią.
Ze względu na rozpoczęcie zmagań ligowych oraz mecze eliminacji do fazy grupowej Ligi Europy zawodnicy trenera Ivana Djurdjevicia rozgrywają swoje spotkania co trzy dni. Wpływa to na tryb ich przygotowań oraz proces regeneracji. - Potrzebujemy czasu na wypoczynek. Ma to wpływ na ilość czasu na pracę. Jej dużą część wykonujemy przed meczem. Przeprowadzamy dokładne analizy naszych przeciwników, zarówno przed jak i po nim. Nie mamy wiele czasu, ale robimy wszystko, aby przekazać informacje naszym zawodnikom jak najszybciej - podkreślał trener Ivan Djurdjević.
Pomimo ostatnich wyników i wyraźnej poprawy gry zespołu, szkoleniowiec nie kryje, że dostrzega aspekty gry, nad którymi należy popracować. Jest jednak spokojny, ponieważ drużyna realizuje plan założony przez sztab na początku ich pracy. Na uwagę zasługuje postawa Kolejorza w końcowych minutach minionych spotkań.
- Jestem zadowolony, choć oczekujemy jeszcze więcej. Zawsze można coś poprawić. Zawodnicy są jednak w dobrej dyspozycji. W meczu ze Szachtiorem były momenty, w których nie zagraliśmy najlepiej, choć przez większość czasu kontrolowaliśmy jego przebieg. Walczyliśmy do końca, zespół wierzył w korzystny wynik. Pracujemy dalej, trenujemy. Swoje trzeba zrobić – zaznaczył szkoleniowiec.
W inauguracyjnym spotkaniu nowego sezonu przeciwko Wiśle Płock swoje pierwsze trafienie w niebiesko-białych barwach zanotował Pedro Tiba. Wczoraj debiutancką bramkę zdobył jego rodak, Joao Amaral. Pomimo że Portugalczyk zawodnikiem Kolejorza jest od niespełna tygodnia, dał nową jakość kolegom z zespołu wchodząc na boisko w końcówce spotkania w Soligorsku. - Takie momenty zbliżają drużynę do siebie. Każdy nowy zawodnik przychodzi do zespołu z nadzieją i motywacją, aby zaprezentować się jak najlepiej i mieć udział w sukcesie drużyny. W przypadku Pedro i Joao szybko to poszło, ale w piłce bywa różnie. Oboje nadal muszą ciężko pracować, aby udowodnić swoją wartość oraz przydatność dla drużyny – tłumaczy szkoleniowiec Lecha.
W ostatnich trzech z czterech meczów rozegranych przez Kolejorza w nowym sezonie w jego bramce stanął Jasmin Burić. Tylko w spotkaniu rewanżowym w Armenii przeciwko Gandzasasrowi zastąpił go Matus Putnocky. Spowodowane było to drobnym urazem, którego Bośniak doznał podczas pierwszego meczu pierwszej rundy eliminacji Ligi Europy. Rywalizacja między oboma bramkarzami jest bardzo wyrównana. - Jasmin jest ważną postacią w zespole. Znajduje się w dobrej dyspozycji. Strata bramki nie jest tylko winą golkipera. Każdemu zdarzają się słabsze momenty – wyjaśnia trener Djurdjević.
Niedzielne spotkanie z Cracovią będzie inauguracją sezonu na stadionie w Poznaniu. Zawodnicy trenera Michała Probierza przegrali pierwszy mecz ze Śląskiem Wrocław 3:1. Trener Ivan Djurdjević zapewnia, że jego drużyna jest absolutnie skoncentrowani na nadchodzącym spotkaniu. - Do każdego przeciwnika podchodzimy z szacunkiem. Cracovia miewa słabsze początki sezonów, ale później zawsze łapią rytm. Po porażce ze Śląskiem na pewno będą chcieli, jak najszybciej zrobić wszystko, aby wrócić na właściwe tory – mówi przekonany Ivan Djurdjević.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe