Głos Trybun: uczniowie kibicują z klasą

Niedzielne spotkanie nie pozostawia złudzeń, że to właśnie głośny doping kibiców pozwala lechitom walczyć w każdym meczu o zwycięstwo. W ramach akcji „Gimnazjaliści na Kolejorza” w ostatnim spotkaniu uczestniczyło aż 10 918 uczniów. My zapytaliśmy niektórych z nich o swoje wrażenia!

MAJA (15 LAT)

Jeszcze nigdy nie byłam na meczu Lecha Poznań. Wiele razy koledzy ze szkoły opowiadali mi jaka wspaniała jest atmosfera na stadionie, ale nikt z mojej rodziny nie interesuje się piłką nożną, więc nie miałam z kimś przyjść na stadion. Po dzisiejszym spotkaniu jestem pewna, że jeszcze tutaj wrócę i mam nadzieję, że uda mi się zabrać ze sobą swoich najbliższych! Kto wie… może moja rodzina w końcu złapie sportowego bakcyla.

TOMEK (13 LAT)

Mam Kartę Kibica i jestem z tatą na każdym meczu. Moi rodzice usłyszeli o akcji i zaproponowali nauczycielom, żebyśmy przyjechali do Poznania z całą klasą. Nauczyciele się zgodzili, zorganizowaliśmy autokar i jesteśmy. Liczymy na głośny doping i wspaniałe widowisko nie tylko na boisko, ale również na trybunach. Żaden inny zespół w Polsce, a może i nawet w Europie nie ma tak wspaniałych kibiców!

ŁUKASZ I KAMIL (16 LAT)

Od dziecka jesteśmy kibicami Lecha i wiemy wszystko o naszym ukochanym klubie. Spodziewamy się, że dzisiaj będzie dobry wynik i padnie kilka goli. Dlaczego bierzemy udział w akcji „Gimnazjaliści na Kolejorza”? Bo to świetna okazja, żeby zintegrować się ze swoją klasą i wspólnie dopingować Lecha!

OLA (16 LAT)

Moja szkoła bierze udział w każdej edycji akcji „Gimnazjaliści na Kolejorza”. Ja również nie odpuściłam żadnego meczu Lecha. Mieszkam 70 km od Poznania i takie akcje pozwalają młodszym kibicom Kolejorza zobaczyć na żywo spotkanie swojej ukochanej drużyny. Bardzo się cieszę, że mogę tutaj być i mam nadzieję, że takich wizyt będzie jeszcze więcej!

ANIA I ASIA (14 LAT)

Jesteśmy po raz pierwszy na meczu Lecha, chociaż obie kibicujemy Kolejorzowi. Mieszkamy prawie 90 kilometrów od Poznania i nie było tak dobrej okazji, żeby przyjechać tutaj i zobaczyć jak grają nasi ulubieni piłkarze. Komu kibicujemy najbardziej? Maciejowi Gajosowi i Dawidowi Kownackiemu! Liczymy, że dzisiaj uda im się poprowadzić zespół do zwycięstwa.

KAROL (12 LAT)

Podoba mi się atmosfera na stadionie i doping kibiców z Kotła. Cała moja klasa długo przygotowywała się do dzisiejszego meczu i mamy nawet specjalny transparent dla zawodników obu drużyn! Najbardziej lubię Karola Linettego, który jest według mnie jednym z najlepszych piłkarzy w Polsce.

PAN KRZYSZTOF

Cieszę się, że po raz kolejny możemy być na INEA Stadionie i wspólnie z całą szkołą dopingować drużynę w walce o zwycięstwo. Atmosfera tutaj jest niepowtarzalna, a nasi uczniowie po każdym wspólnym wyjeździe na mecz, czekają na kolejne edycje akcji i dążą do przyjazdu do Poznania. Moim zdaniem takie akcje są bardzo potrzebne, bo dzięki nim młodzież może zainteresować się sportem i złapać bakcyla kibicowania. Liczę, że jeszcze nie raz wrócimy na Bułgarską.