2024-01-11 12:47 Maciej Henszel , PC Przemysław Szyszka

Gholizadeh drugi po Henriquezie

Ali Gholizadeh jest pierwszym piłkarzem z Azji w Lechu Poznań. A co za tym idzie i jest oczywiste - pierwszym, który wystąpi w Pucharze Azji. Przy tej okazji sprawdziliśmy, jak to historycznie wyglądało, jeśli chodzi o udział zawodników Kolejorza w mistrzostwach kontynentu, ale pod uwagę braliśmy dalsze wyprawy, czyli poza Europę.

Do tej pory jedynym, który w trakcie gry przy Bułgarskiej, poleciał na taki turniej poza Stary Kontynent, był Luis Henriquez. Panamczyk grał w Lechu w latach 2007-2015, a w reprezentacji wystąpił 88 razy. Często podróżował za ocean na spotkania drużyny narodowej, ale nigdy nie skarżył się na zmiany stref czasowych i po powrocie często deklarował, że jest gotowy wystąpić od razu w najbliższym meczu ligowym. Choć trenerzy oczywiście często dawali mu wtedy odpocząć.

Najważniejszą imprezą kontynentalną dla Panamy jest Złoty Puchar CONCACAF, czyli mistrzostwa Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów. Zawodnik zagrał w nim w 2005, kiedy zajął drugie miejsce, a także 2007 roku, w tym drugim przypadku chwilę przed pojawieniem się w stolicy Wielkopolski. A kiedy już zakładał niebiesko-białą koszulkę, to poleciał na turniej Gold Cup, który odbył się w 2011 roku - wówczas wystąpił w pięciu starciach, a Panamczycy odpadli dopiero w półfinale po porażce 0:1 ze Stanami Zjednoczonymi. Dwa lata później z udziału wyeliminowała go natomiast kontuzja.

Z tamtego rejonu świata byli w Poznaniu jeszcze Amerykanie, ale w ich przypadku występy w kadrze były już po przygodzie z Lechem. Dla przykładu Jimmy Conrad, który pomagał przez kilka miesięcy w ówczesnej drugiej lidze, w 2005 wystąpił w Gold Cup, a rok później znalazł się w kadrze USA na mistrzostwa świata. Z kolei w przypadku Ameryki Południowej mieliśmy podróże Henry Quinterosa oraz Hernana Rengifo na boje towarzyskie czy w eliminacjach mundialu, ale w Copa America nie wystąpili. Choć, co ciekawe, Quinteros w 2000 roku wziął udział w Gold Cup.

Zostaje zatem Afryka i tutaj sporo rozdziałów zostało napisanych, ale nigdy nie było sytuacji, żeby piłkarz pochodzący z tego kontynentu wyjeżdżał na Puchar Narodów Afryki w trakcie gry przy Bułgarskiej. Pierwszym mistrzem Polski z Czarnego Lądu był Derby Mankinka, który trafił do Kolejorza wiosną 1992 roku, kiedy trenerem był Henryk Apostel i wystąpił w zaledwie trzech spotkaniach, ale zapisał na swoim koncie tytuł mistrza kraju. Gracz z Zambii wcześniej najpierw czarował podczas Igrzysk Olimpijskich 1988 w Seulu, a później na mistrzostwach kontynentu, gdzie w 1990 roku zdobył brązowy medal, a dwa lata później - osiągnął ćwierćfinał oraz miejsce w jedenastce All-Stars turnieju. Przybył zatem do Polski już jako piłkarz utytułowany. Przypomnijmy, że niespełna rok po pożegnaniu z Poznaniem zginął w katastrofie lotniczej, kiedy leciał z reprezentacją Zambii na spotkanie eliminacji MŚ.

Rekordzistą pod względem udziałów w PNA spośród lechitów był natomiast Sekou Drame. Pierwszy raz zagrał z Gwineą w 1994 roku, a półtora roku później pojawił się oficjalnie w Lechu, w którym z przerwą grał do 1999. I ta przerwa jest kluczowa, bo bardzo niewiele brakowało, a poleciałby na mistrzostwa kontynentu jako zawodnik poznańskiego klubu. Sęk w tym, że zimą sezonu 1997/1998 trafił do Groclinu Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski i formalnie był piłkarzem tej drużyny na turnieju, który odbył się w Burkina Faso. Już w XXI wieku w Pucharze Narodów Afryki zagrali w ekipie Zimbabwe Gift Muzadzi oraz George Mbwando, który w latach 90. byli przez chwilę w Poznaniu. Z kolei Daylon Claasen, kiedy grał w Lechu, latał na sparingi reprezentacji Republiki Południowej Afryki, m.in. wystąpił przeciwko Brazylii, ale nie był jego udziałem żaden turniej. Na PNA w 2017 roku poleciał za to z Kamerunem Arnoud Djoum, który wiosną 2015 zdobył z Kolejorzem mistrzostwo Polski, choć miał w tym bardzo niewielki udział.

I na koniec historia, która znalazła się w książce Lech od kulis, a dotyczy Senegalczyka Pape Samba Ba, który miał szansę zagrać w Pucharze Narodów Afryki, kiedy był piłkarzem Lecha. Zacytujmy zatem:

Rozegrał w Lechu 18 meczów, miał momenty lepsze i gorsze. Wiceprezes Radosław Sołtys ze względu na znajomość języka francuskiego stał się powiernikiem wszystkich tematów życiowych Pape. Okazało się, że ma żonę we Francji, w Paryżu. Dzwonił do niej dwa razy dziennie, korzystał w tym celu z telefonu stacjonarnego w siedzibie klubu. Przyszedł potem kosmiczny rachunek kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale uznano, że OK - jeśli miało to spowodować lepsze samopoczucie zawodnika, to dlaczego nie.

Pewnego dnia wpadł podekscytowany:

- Prezesie, wkrótce przyjdzie do klubu faks z dobrymi wiadomościami.

- Obawiam się tych dobrych wiadomości w twoim przypadku - zażartował Sołtys.

- Prezesie, proszę mi wierzyć, zostałem powołany do szerokiej kadry Senegalu na Puchar Narodów Afryki.

- Dobra, dobra, nie ściemniaj.

Ale rzeczywiście, faks wypluł po chwili kartkę z senegalskiej federacji z listą 35 piłkarzy, a wśród nich był Pape Samba Ba. - No widzisz prezes, jaki jestem świetny - podsumował szczęśliwy lewonożny pomocnik.

Historia fajna, bo przecież w ekipie Lwów Terangi byli wtedy tacy gracze, jak Henri Camara z Wigan Athletic, Mamadou Niang z Olympique Marsylia, El Hadji Diouf z Bolton Wanderers, Lamine Diatta z Olympique Lyon, Pape Bouba Diop z Fulham, czy też Ferdinand Coly z Parmy. A wśród nich lechita. Poleciał na zgrupowanie, podczas którego miało odpaść 12 piłkarzy. W tym gronie znalazł się również lechita, co było do przewidzenia, ale i tak wyłowienie go z ligi polskiej to była ciekawostka. Gwoli ścisłości dodajmy, że Senegal zajął czwarte miejsce w PNA 2006.

Next matches

Saturday

23.11 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
GKS Katowice

Friday

29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices