2019-12-12 09:51 Adrian Gałuszka , PC Przemysław Szyszka

Dwie różne pory roku juniorów starszych

Piękna wiosna ukoronowana srebrnym medalem mistrzostw Polski do lat 17, zmiana szyldu i trudne początki w najstarszych juniorskich rozgrywkach w naszym kraju. Swoje zmagania w Centralnej Lidze Juniorów w tym roku zakończyła ekipa prowadzona przez trenera Huberta Wędzonkę, który w minionych miesiącach przeżył ze swoimi zawodnikami prawdziwą huśtawkę nastrojów.

Dla ówczesnych juniorów młodszych sinusoidę stanowiła już runda wiosenna, która – uprzedzając fakty – zadecydowała o ich awansie do strefy medalowej mistrzostw Polski w ich kategorii wiekowej. Gracze urodzeni w przeważającej większości w roku 2003 dzielnie radzili sobie z kilkanaście miesięcy starszymi od siebie rywalami w rozgrywkach grupy B, ale i w nich nie ustrzegli się niepotrzebnych strat punktów przeciwko takim drużynom, jak beniaminek AP Reissa Poznań czy zdegradowany Gryf Słupsk. Koniec końców jednak to niebiesko-biali ze sporą przewagą zwyciężyli w swojej stawce i cieszyli się z awansu do fazy play-off.

A w niej los skojarzył ich z najlepszą w grupie D Koroną Kielcę, którą lechici zdeklasowali, ogrywając w dwumeczu 8:3. Mimo porażki w wielkim finale rozgrywek z Legią Warszawa w Ząbkach, szkoleniowiec Kolejorza nie krył, że ten wynik sportowy to nagroda za ciężką pracę całej grupy. – Codzienna praca, codzienny rozwój i umiejętności, które ci chłopcy zdobywają na treningu, to są rzeczy, które wynieśli z tego sezonu. Gdybyśmy ich zapytali przed startem rozgrywek, jak mocno wierzą w ten finał, rywalizując w tak silnej grupie, pewnie niewielu postawiłaby na to pieniądze. Wiara w nas rosła z każdym miesiącem, to przekonanie o możliwości bycia najlepszym się w nas umacniało, a to zaprowadziło nas do spotkania o pierwsze miejsce i możemy być z tego dumni – podkreślał niedługo po meczu o złoto młody trener.

W przerwie między sezonami wraz ze sporą częścią swoich podopiecznych trafił do najstarszej młodzieżowej ekipy wronieckiej części Akademii Lecha Poznań. Zmiana szyldu na "juniorzy starsi" przyniosła temu zespołowi niezły start w Centralnej Lidze Juniorów. Niedługo potem efektowne zwycięstwa zamieniły się w nieszczęśliwe remisy, a te, w bolesne porażki. Niejednokrotnie młodych lechitów zawodziła skuteczność pod bramką rywala, który na dodatek dysponował silniejszymi fizycznie, wyższymi, a także starszymi zawodnikami. Szkoleniowiec Wędzonka nie szuka jednak łatwych usprawiedliwień, bo wie, że rywalizacja właśnie z takimi graczami pozwoli na regularny rozwój chłopakom, których sam zna od blisko czterech lat.

- Widzę, że idzie to w niezłym kierunku i wygląda to całkiem przyzwoicie. Pod względem umiejętności technicznych czy pojedynków "jeden na jeden", ale zbyt rzadko przekłada się to na trafienia. Z czystym sumieniem możemy stwierdzić, że w trzech spotkaniach – z Pogonią Szczecin, Zagłębiem Lubin oraz Gwarkiem Zabrze – nie zasługiwaliśmy na więcej, niż uzyskaliśmy, z różnych przyczyn. W pozostałych meczach lepiej graliśmy w piłkę, jakość była po naszej stronie, ale dotykały nas problemy zespołowe. To kwestia czasu i może tej serii kilku udanych starć, żeby było dokładnie widać i słychać efekty naszych starań – nie ukrywał niedawno w rozmowie ze stroną oficjalną Lecha Poznań opiekun niebiesko-białych.

Jaka przyszłość czeka jego obecnie zajmującą dziewiątą pozycję w ligowej stawce drużynę? Jak zapewnia sam zainteresowany, nigdy w czasie dziesięcioletniego pobytu w Kolejorzu nie przytrafiła mu się runda obfitująca w tyle wniosków. Można się spodziewać bardzo pracowitej zimy w wykonaniu zarówno jego, jak i młodych graczy. – To dla mnie mega nauka, spokorniałem w jej trakcie, ale nie chowam głowy w piasek. Przechodzimy z zespołem trudny moment, ale wierzę mocno, że z niego wyjdziemy. Jako trener będę bogatszy o nowe doświadczenia i działania. Przecież wcześniej ani ja, ani moi zawodnicy nie spotkali się z serią spotkań bez wygranej, nikt nie miał świadomości, jak to jest znaleźć się w takim położeniu. Mając taką wiedzę zrobią wiosną wszystko, żeby dopuszczać do takich chwil jak najrzadziej – zapowiada bojowo trener juniorów starszych Lecha.

Next matches

Friday

29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań

Friday

06.12 godz.20:30
Górnik Zabrze
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices