Spośród dziewięciu zawodników Lecha Poznań, którzy zostali powołani na mecze reprezentacji narodowych, do stolicy Wielkopolski wrócili już Szymon Drewniak oraz Daylon Claasen. Obaj wzięli udział w dzisiejszym treningu.
Obaj wrócili do Poznania w dobrych nastrojach. Szymon Drewniak rozegrał 73 minuty w meczu Turnieju Czterech Narodów, w którym reprezentacja Polski do lat 20 wygrała 2:1 z rówieśnikami ze Szwajcarii. A jeszcze większe powody do zadowolenia ma Daylon Claasen, choć reprezentacja RPA jedynie zremisowała 1:1 w towarzyskim spotkaniu z Marokiem.
Sam Claasen w tym meczu pokazał się jednak z bardzo dobrej strony. Rozegrał pełne 90 minut, zaliczył asystę przy golu Rantie, z jego postawy zadowolony był selekcjoner Gordon Igesund, a lokalne media kreują go na następcę Stevena Pienaara, który przed rokiem zakończył karierę reprezentacyjną. - Jestem zadowolony ze swojej gry i powrotu do reprezentacji po ponad dwóch latach. Po meczu nie rozmawiałem wprawdzie z selekcjonerem, ale dotarły do mnie informacje o jego pochlebnych wypowiedziach na mój temat w mediach, co na pewno cieszy. Mam nadzieję, że tym razem na dłużej zadomowię się w tym zespole - mówi reprezentant RPA.
Next matches
Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe