Ośmiu - dokładnie tylu zawodników, którzy pobierali swoje piłkarskie wykształcenie w Akademii Lecha Poznań wskoczyło do składu Lecha Poznań w sezonie 2019/20. Dwóch z nich tylko raz zagrało dotychczas w niebiesko-białych barwach. Wicemistrzowskie rozgrywki były dla nich zatem szansą na powtórne zaprezentowanie się publiczności przy Bułgarskiej.
Miłosz Mleczko, Karol Szymański, Tomasz Dejewski, Jakub Kamiński, Jakub Moder, Michał Skóraś, Tymoteusz Puchacz i Filip Szymczak. Właśnie ci zawodnicy debiutowali w niebiesko-białych barwach w sezonie 2019/20. W przypadku dwóch z nich – Puchacza i Modera był to występ w większym niż dotąd zakresie czasu. 21-latkowie bowiem zagrali w barwach Lecha jeden mecz w sezonie 2017/18. Dla całej reszty był to debiut na szczeblu PKO Ekstraklasy.
To właśnie ci dwaj wymienieni wyżej zawodnicy, których nie można nazwać czysto debiutantami, znacznie polepszyli swój dorobek w PKO Ekstraklasie. Pierwszy z nich zagrał w 35 na 37 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Strzelił 3 gole i zanotował pięć asyst. Moder był gwiazdą ligi w erze "postpandemicznej". Niesamowita forma młodego pomocnika spowodowała, że został on laureatem nagrody "Młodzieżowca Miesiąca". Pięć goli i pięć asyst środkowego pomocnika Lecha Poznań może być dla niego powodem do sporego zadowolenia.
Wielkim zaskoczeniem dla kibiców Kolejorza był debiut Jakuba Kamińskiego. Zaledwie 18-letni skrzydłowy wskoczył do składu w rundzie jesiennej i bardzo długo był bardzo ważną postacią wyjściowej jedenastki trenera Dariusza Żurawia. To też przełożyło się na wyśmienite liczby pomocnika. Cztery gole i pięć asyst w 24 spotkaniach jest bardzo dobrym wynikiem w pierwszym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Lechu. Udaną końcówkę zaliczył również Michał Skóraś. 20-latek z Jastrzębia-Zdroju rundę jesienną spędził w częstochowskim Rakowie, ale na wiosnę został już graczem rotacji skadu. W przedostatniej kolejce zaliczył też pierwszą asystę w barwach Lecha.
Z dobrej strony w barwach Lecha pokazał się również Tomasz Dejewski, który ostatnie lata spędził w Warcie Poznań. W sezonie 2019/20 zdążył jednak zadebiutować w Ekstraklasie, rozegrać łącznie 10 spotkań (8 w lidze, 2 w Pucharze) i strzelić swojego debiutanckiego gola w niebiesko-białych barwach. Miało to miejsce w Stalowej Woli. Bardzo długo też… był on jednym z najbardziej efektywnych środkowych obrońców trenera Dariusza Żurawia. Z "Deją" w składzie Lech przegrał bowiem… tylko jedno spotkanie, zaledwie trzy razy tracąc gola.
Swoje szanse w końcówce sezonu otrzymali również Miłosz Mleczko, Karol Szymański oraz Filip Szymczak. Przez większość rozgrywek wcześniej wymieniona trójka stanowiła o sile rezerw, które grały w II lidze. W ostatnich kolejkach Mleczko i Szymański otrzymali szansę debiutu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Szymczak do tej pory wystąpił w pięciu spotkaniach, ale łącznie uzbierał zaledwie 37 minut. Wiele wskazuje jednak, że w przyszłym sezonie tych minut będzie więcej, bowiem "Szymi" jest jednym z najskuteczniejszych zawodników w II lidze. W 25 spotkaniach strzelił tam 12 goli i zanotował dwie asysty.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe