- Jestem szczęśliwy ze swojego debiutu, ale nie z wyniku końcowego - powiedział po spotkaniu z Legią Warszawa, Dimitris Goutas. Było to pierwsze oficjalne spotkanie Greka rozegrane w niebiesko-białych barwach.
Dimitris Goutas jest piłkarzem Kolejorza od ponad dwóch tygodni, jednak dopiero teraz mógł liczyć na debiut w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy. Spowodowane było to przerwą reprezentacyjną. Wyjazdowy mecz z Legią Warszawa Grek rozpoczął na ławce rezerwowych, ale w końcówce spotkania musiał zmienić kontuzjowanego Thomasa Rogne. - Nie jest łatwo dla obrońcy wejść na boisko w trakcie meczu, jednak nigdy nie wiadomo co wydarzy się w spotkaniu i musisz być gotowy na ten moment cały czas. Zwłaszcza w meczu, który tak się układa i wchodzisz po to, żeby pomóc drużynie i dać z siebie jak najwięcej dla całego zespołu - kontynuował Goutas.
Debiut Greka przypadł na spotkanie z Legią Warszawa, jednak obraz tego meczu nie wyglądał tak jak życzyliby sobie tego zawodnicy Lecha. - Normalną rzeczą w piłce nożnej jest, że tracisz bramkę. Wydaje mi się, że staraliśmy się kontrolować mecz. Dużo graliśmy piłką i próbowaliśmy tworzyć sytuacje do strzelenia bramki, ale czegoś brakowało. Przegraliśmy ten ważny mecz, ale teraz musimy patrzeć przed siebie i dużo pracować, żeby poprawić naszą grę i wrócić do dobrych wyników - zakończył Grek.
Dimitris Goutas jest wypożyczony do Lecha z greckiego Olympiakosu Pireus. W barwach Kolejorza będzie występował do końca sezonu, ale niebiesko-biali posiadają opcję pierwokupu 24-letniego obrońcy. Grek dotychczas zbierał doświadczenie na boiskach ligi greckiej oraz belgijskiej.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe