Poznaliśmy nazwisko nowego szkoleniowca drugiej drużyny Lecha Poznań. Będzie nim Dariusz Żuraw, który podpisał w piątek dwuletnią umowę z Kolejorzem.
46-latek urodził się w Wieluniu, a karierę piłkarską rozpoczął w klubie LZS Ostrówek. Po występach na polskich boiskach m.in. w Zagłębiu Lubin trafił do Niemiec, gdzie reprezentował barwy Hannoveru 96. W tej ekipie rozegrał 164 spotkania, a przed sezonem 2008/09 wrócił do kraju do Arki Gdynia. Jego ostatnim klubem był WKS Wieluń, w którym także stawiał pierwsze kroki w roli szkoleniowca.
Po pracy trenerskiej w Odrze Opole i Miedzi Legnica Żuraw dołączył do sztabu szkoleniowego Lecha Poznań. Jako asystent Macieja Skorży zdobył z niebiesko-białymi Mistrzostwo Polski oraz krajowy superpuchar. Od 2017 roku pełnił funkcję pierwszego trenera w zespole Znicza Pruszków, z którym zakończył współpracę na początku maja tego roku.
Na swoim obecnym stanowisku zastąpi szkoleniowca Ivana Djurdjevicia, który wraz z końcem minionego sezonu objął pierwszą drużynę Kolejorza. - Wpływ na naszą decyzję o podjęciu rozmów z Darkiem miała z pewnością jego historia pracy w Lechu Poznań. Istotne było także jego duże doświadczenie zawodnicze. Na tę pozycję szukaliśmy trenera, który będzie potrafił młodym zawodnikom wyjaśnić pewne rzeczy bezpośrednio na boisku. Ten szkoleniowiec idealnie pasował do naszej układanki - komentuje dyrektor szkolenia Akademii Lecha Poznań, Rafał Ulatowski.
O wyborze Żurawia na trenera rezerw zadecydował także jego charakter. - To poukładany człowiek. Ma osobowość, którą przyciąga do siebie ludzi. Jest osobą świadomą tego, w którym znajduje się miejscu i tego, co robi na co dzień. Sam Darek podkreślał kilkakrotnie, że zna rolę zarówno swoją, jak i swojej nowej drużyny dla Lecha Poznań - dodaje Ulatowski.
Jednym z głównych wyzwań nowego szkoleniowca drugiej drużyny będzie wprowadzanie młodych piłkarzy do seniorskiego futbolu. - Już w moim poprzednim zespole, Zniczu, miałem kadrę składającą się w większości z juniorów. Tutaj ta indywidualna jakość zawodników będzie z pewnością wyższa, więc pracować się będzie z nimi jeszcze lepiej - twierdzi trener Żuraw. - Jeszcze wcześniej jako asystent trenera Skorży w Poznaniu wraz z Tomkiem Rząsą sporo czasu poświęcaliśmy rozwojowi młodych piłkarzy. Można tu wymienić chociażby Marcina Kamińskiego czy Jana Bednarka. Mam nadzieję, że jakąś cegiełkę do ich dobrej dyspozycji dołożyliśmy - mówi nowy opiekun rezerw.
46-letni trener nie ukrywa, że motywacji do pracy w Lechu mu nie brakuje. - Znajomość klubu, ale także osób Rafałą Ulatowskiego czy Tomka Rząsy były dla mnie ważnymi czynnikami. Chciałem również pracować w dobrze zorganizowanym miejscu, a do takich Lech bez wątpienia należy. Ponadto zdaję sobie sprawę z tego, że w tej akademii trenuje jedna z najzdolniejszych młodzieży w kraju - podkreśla Żuraw.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Recommended
Subscribe