2013-08-26 00:00 Jakub Szymczak

Bez skrzydeł nie da się fruwać

Wiosną minionego sezonu główną siłą Lecha Poznań była gra skrzydłami. W znakomitej formie byli Aleksandar Tonew i Gergo Lovrencsics, wspierani dodatkowo przez bocznych obrońców. Dziś pozostało po tym tylko wspomnienie. Mariusz Rumak na konferencji po meczu z Wisłą nie krył, że aż czterech jego podopiecznych nie powinno być na boisku.

Szkoleniowiec Kolejorza nazwisk nie zdradził, ale można się domyślać, że przynajmniej w 75 procentach chodzi mu o zawodników grających w bocznych sektorach boiska. Luis Henriquez w obecnym sezonie jest cieniem zawodnika z minionych rozgrywek. Na prawej obronie z konieczności gra Mateusz Możdżeń, który także nie jest w najwyższej formie. - Gra skrzydłami zawsze była mocną stroną Lecha. Teraz niestety tak nie jest. Mamy problemy na tych pozycjach i widać to gołym okiem. Chcemy fruwać, ale bez skrzydeł ciężko wzbić się w powietrze - przyznaje trener Lecha Poznań.

Sporym rozczarowaniem dla kibiców jest zwłaszcza postawa Lovrencsicsa. Węgier wiosną był jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym na swojej pozycji w całej T-Mobile Ekstraklasie. Lovrencsics nieźle prezentował się także w przedsezonowych sparingach. Gdy jednak rozpoczęła się walka o punkty z Węgra jakby uszło powietrze. To nie jest ten sam chłopak, co przed podpisaniem kontraktu. Na treningach prezentuje się tak samo dobrze. Ale nie przekłada się to na jego postawę w meczach. Myślę, że problem tkwi gdzieś w głowie i Gergo musi sobie z tym jak najszybciej poradzić - uważa Mariusz Rumak.

Im szybciej sobie z tym poradzi, tym lepiej dla niego. Lovrencsics w Lechu wprawdzie ugruntował swoją pozycję i na razie trudno znaleźć dla niego jakąś alternatywę. Jednak zupełnie inaczej wygląda sytuacja w zespole narodowym. Dzięki znakomitej wiośnie Lovrencsics znalazł uznanie w oczach selekcjonera i zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Węgier. Został także powołany na wrześniowe mecze eliminacyjne. Jeśli jednak pokaże się w nich z takiej strony jak na początku obecnego sezonu, to jego przygoda z narodowym zespołem Madziarów może się przedwcześnie zakończyć.

Next matches

Saturday

19.10 godz.20:15
Cracovia
vs |
Lech Poznań

Saturday

26.10 godz.20:15
Lech Poznań
vs |
Radomiak Radom

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices