Bez bramek na start juniorów młodszych

Los skojarzył niebiesko-białych przy okazji wiosennej inauguracji z ekipą, która po rundzie jesiennej mogła im się kojarzyć bardzo dobrze. Bilans tamtych dwóch starć wynosił sześć punktów młodych lechitów i stosunek bramek 8:1 na ich korzyść. Nietrudno więc było wskazać w sobotę faworyta, tym bardziej, że naprzeciwko siebie stanęli najmocniejsza siła ubiegłej rundy z zawodnikami, którzy do ostatnich jej chwil walczyli o zachowanie miejsce w Centralnej Lidze Juniorów do lat 17.

Pierwsza odsłona spotkania pokazała trend, który mogliśmy obserwować także w ubiegłych sezonach tych rozgrywek. Druga część sezonu zawsze jest bardziej wymagająca dla lechitów, których rywale są w stanie odpowiednio się przygotować i stawić czoła faworyzowanym przeciwnikom. Goście postawili na twardą grę, starali się zostawiać niebiesko-białym jak najmniej miejsca i utrzymywać ich z daleka od swojego pola karnego. Podopieczni szkoleniowca Bochińskiego szukali swoich szans w strzałach zza pola karnego, ale tym brakowało albo precyzji, ale radził sobie z nimi golkiper szczecinian. W rezultacie więc obie drużyny udały się na przerwę z wynikiem bezbramkowym, a sztab juniorów młodszych Kolejorza chciał znaleźć sposób na zasieki obronne przyjezdnych.

Po zmianie stron do strzelenia gola na wagę wygranej dążyli cały czas zawodnicy Kolejorza, ale ta sztuka mimo wykreowania trzech dogodnych szans się ostatecznie nie udała. FASE broniło się mądrze, długimi fragmentami wytrąciło największe atuty gospodarzom z rąk i w rezultacie wywiozło z Popowa cenny punkt. – Takich meczów na tym poziomie można było się spodziewać, a w nich trzeba umieć przeciwstawić się rywalowi umiejętnościami piłkarskimi. W pierwszej połowie wychodziło nam to jeszcze nieźle, ale w drugiej już oddaliśmy nieco pola przeciwnikowi, dlatego wynik możemy uznać za sprawiedliwy. Mówiliśmy wcześniej, że liczy się powtarzalność, a o tę w piłce juniorskiej łatwo nie jest i to było dziś widoczne. Wiemy, gdzie mogliśmy się zachować w tym meczu lepiej i w te tony będziemy uderzać przygotowując się do derbów z Wartą – ocenił spotkanie z FASE trener Bochiński, którego zawodnicy będą rywalizować w przyszłą sobotę na wyjeździe o godzinie 14:00 z Wartą Poznań.

Lech Poznań U-17 – FASE Szczecin U-17 0:0

Lech Poznań: Mateusz Pruchniewski – Jakub Skowroński, Kacper Orzechowski, Wojciech Mońka, Karol Kalata (85. Mateusz Kral) – Igor Kuchta (65. Radosław Brud), Igor Brzyski (46. Aleksander Nadolski), Filip Warciarek – Jakub Kendzia (46. Maksym Pietrzak), Bartłomiej Barański (75.Nikodem Stachowicz), Igor Stankiewicz (55. Kajetan Nowak)