Bakhno z golem na wagę wygranej z Polakami

Ten padł już w 7. minucie gry. Wówczas Białorusini mieli rzut rożny, piłka została wybita przez obrońców, ale jeszcze raz trafiła pod nogi Białorusinów, którzy dośrodkowali wprost na głowę Bakhno. A ten ładnym strzałem głową pokonał Mateusza Jelenia stojącego w polskiej bramce. Biało-Czerwoni dążyli do odrabiania strat, oddali łącznie 19 uderzeń, z czego 8 celnych, ale nie znaleźli sposobu na golkipera przeciwników. Skończyło się zatem porażką 0:1, co poważnie skomplikowało szanse awansu do finałów Euro w kategorii U-17.

Jednak głowa do góry, bo jeszcze nic straconego. Awans zapewnią sobie bowiem zwycięzcy grup eliminacyjnych, a także aż siedem z ośmiu drużyn, które zajmą drugą pozycję. Zespół selekcjonera Rafała Lasockiego rywalizuje w turnieju Elite Round w Bośni i Hercegowinie, gdzie pokonał kilka dni temu gospodarzy 4:1. Teraz przyszła porażka z Białorusinami i obie ekipy mają po trzy punkty. A liderem z kompletem są Czesi, którzy dziś w równolegle toczonej konfrontacji okazali się lepsi od Bośniaków 2:0. O wszystkim zadecyduje bój z naszymi południowymi sąsiadami we wtorek, 26 marca o godzinie 14.

Dodajmy, że na murawie było czterech zawodników z klubowej Akademii Lecha. W drużynie polskiej z czterech powołanych graczy zaprezentowało swoje umiejętności trzech. W przerwie obrońca Wojciech Mońka wszedł za Bartosza Krieglera, w 57. minucie napastnik Kamil Jakóbczyk zmienił Dawida Mazurka, a w 69. Igor Brzyski pojawił się za Mateusza Dziewiatowskiego. Na ławce rezerwowych pozostał Mateusz Pruchniewski. Z kolei Bakhno po stronie białoruskiej spędził na placu gry 90 minut.

Polska U-17 - Białoruś U-17 0:1 (0:1)

Bramka: Matsvei Bakhno (7.)

POLSKA U-17: Mateusz Jeleń - Bartosz Kriegler (46. Wojciech Mońka), Kacper Potulski, Dawid Szwiec - Adrian Przyborek, Dominik Sarapata (46. Patryk Mazur), Mateusz Dziewiatowski (69. Igor Brzyski), Jakub Adkonis, Dawid Mazurek (57. Kamil Jakóbczyk) - Oskar Pietuszewski, Michael Izunwanne (46. Mateusz Szczepaniak).