Od początku lipca w życie wejdą zmiany strukturalne w Akademii Lecha Poznań. Mają być odpowiedzią na dynamiczne zmiany w świecie młodzieżowej piłki nożnej i dobrą odpowiedzią na coraz częstsze problemy wobec których staje proces szkoleniowy w Polsce. Nowe stanowiska dyrektorskie obejmą Rafał Ulatowski i Tomasz Rząsa.
- Ogłaszane przez nas zmiany to efekt wielomiesięcznych przygotowań i jeszcze dłuższych analiz, które sprawią, że najlepsza i najskuteczniejsza obecnie akademia piłkarska w Polsce będzie działać jeszcze lepiej - mówi Piotr Rutkowski, wiceprezes Lecha Poznań.
Do życia powołane zostały dwa stanowiska – dyrektora sportowego Akademii Lecha Poznań i dyrektora szkolenia Akademii Lecha Poznań.
Pierwsze obejmie Tomasz Rząsa. Ten były reprezentant Polski i zawodnik takich klubów jak Cracovia, Feyenoord, czy Partizan Belgrad w Kolejorzu pracował już w latach 2014-2015 i był członkiem sztabu szkoleniowego trenera Macieja Skorży. Jego zastępcą, w roli wicedyrektora, będzie Marcin Wróbel, który przez wiele lat był analitykiem I Drużyny i klubowym skautem. Wcześniej przez wiele lat był trenerem w Akademii. Mają stworzyć zgrany i skuteczny zespół, którego głównym zadaniem będzie zarządzanie karierami wychowanków Kolejorza.
- Stąd zresztą nazwa „Talent Management”. Do naszych obowiązków będzie należało podpisywanie kontraktów z zawodnikami ALP, drużyny rezerw, a także transfery do i z tych zespołów. Będziemy koncentrować się również na podtrzymywaniu i podnoszeniu jakości relacji klubu z zawodnikami, rodzicami oraz innymi przedstawicielami naszych sportowców - mówi Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Akademii Lecha Poznań.
Równolegle w strukturze ALP obowiązki pełnić będzie dyrektor szkolenia, którym od roku jest Rafał Ulatowski. Odpowiada za obszar podnoszenia kwalifikacji i szkoleń naszych wychowanków, trenerów, pionu medycznego oraz skautingu Akademii.
- Od dłuższego czasu w klubie prowadzimy projekt Lech Future, który od najbliższego sezonu i wraz z pojawieniem się dyr. Rzasy zostanie rozwinięty poprzez indywidualizację zajęć najbardziej wyróżniających się zawodników, dodatkowe jednostki szkoleniowe, a także zajęcia z udziałem m.in. właśnie Tomasza Rząsy - mówi Rafał Ulatowski, dyrektor szkolenia Akademii Lecha Poznań.
Bezpośrednio pod dyrektorem Ulatowskim w strukturze ALP znajduje się Koordynator Szkolenia w Poznaniu, którym jest Amilcar Carvalho. Do ich zadań należeć będą również wszelkie kwestie związane z pracą trenerów, fizjoterapeutów, lekarzy, czy skautów Akademii w oddziale mieszczącym się zarówno we Wronkach, jak i w Poznaniu.
Trzecim wyodrębnionym w zreorganizowanej strukturze obszarem jest ten mieszczący w sobie kwestie organizacyjne, finansowe i logistyczne. Za taki zakres - w roli wicedyrektora Akademii - odpowiadać będzie Piotr Sadowski. W obszarze jego zadań - oprócz wymienionego już tworzenia i realizacji budżetu, działań o charakterze organizacyjnym i logistycznym - będzie również Lech Cup i Lech Conference.
- Od wielu lat Lech intensywnie inwestuje w szkolenie, nie tylko jako proces, ale również infrastrukturę oraz sztaby trenerskie i medyczne. Chcemy, by kibice Kolejorza mieli wiele powodów do dumy z tego faktu, że w I drużynie grają jego wychowankowie, czyli często nasi znajomi, przyjaciele, członkowie rodzin, sąsiedzi. A to buduje też silne więzy między wszystkimi - podsumowuje wiceprezes Rutkowski.
Zapisz się do newslettera