Letnia przerwa między rozgrywkami był to moment wprowadzenia nowych rozwiązań w działalności Akademii Lecha Poznań. Od nowego sezonu w poznańskiej strukturze ALP nie będą funkcjonować drużyny juniora starszego oraz juniora młodszego, a szkolenie młodzieży skoncentruje się na chłopcach w wieku od 7 do 15 roku życia.
Obie wspomniane kategorie wiekowe trenują na co dzień również we Wronkach. Zdaniem koordynatora szkolenia poznańskiej części Akademii Lecha Poznań Amilcara Carvalho dublowanie drużyn w takiej kategorii wiekowej nie jest konieczne. - Na tym poziomie margines błędu przy ocenie potencjału zawodników jest znaczne mniejszy niż u młodszych zawodników. Poza tym, doświadczenie z poprzednich lat pokazało nam, że tylko pojedyńczy zawodnicy zasilili zespół juniora młodszego lub starszego z Wronek. W przyszłości, jeśli zawodnik prezentuje odpowiedni poziom lub potencjał decyzja o jego przejściu do Wronek musi zostać podjęta wcześniej, przyznaje Carvalho. Kolejne korzyści tych zmian to to, że środki przyznaczone na funkcjonowanie tych dwóch zespołów w Poznaniu, zostaną przekierowane dla młodszych zespołów. – kontynuje.
W najmłodszych rocznikach wprowadzone zostały największe zmiany. W drużynach z rocznika 2009 i 2010 utworzono drugi, równolegle działający zespół. – Struktura funkcjonowania akademii powinna przypominać piramidę zarówno jeżeli chodzi o liczbę zespołów jak i zawodników. Zauważyliśmy, że struktura jaka obowiązywała do tej pory nie sprzyjała najlepszemu rozwojowi najmłodszych zawodników. Zbyt mała liczba zawodników w młodszych kategoriach wiekowych nie pozwalała na przejście odpowiedniej liczby chłopców do starszych roczników. W związku z tym, podjeliśmy decyzję o utworzeniu podwójnych zespołów w pierwszych trzech latach szkolenia. Decyzja ta wynikała z naszej refleksji dotyczącej tego jak działała do tej pory nasza akademia. - tłumaczy koordynator.
W przyszłości te zespoły mają utworzyć jedną drużynę. Stanie się to jednak dopiero na poziomie piłki dziewięcioosobowej. – Przez pierwsze trzy lata chłopcy rywalizować będą w piłce pięcioosobowej i siedmioosobowej a zespoły w danym roczniku funkcjonować będą w sposób oddzielny za wyjątkiem turniejów czy meczów kontrolnych. W tym czasie zależy nam na tym, aby selekcjonować i rozwijać najbardziej utalentowanych chłopców w obu grupach aby później w wieku dziesięciu lat te zespoły połączyć. - zaznacza Portugalczyk.
Modernizacja sposobu działania akademii spowodowała, że jej władze zdecydowały się dokonać zmian personalnych. Dotychczasowy trener juniora starszego zespołu Poznańskiego Łukasz Siwecki został analitykiem pierwszego zespołu, a trener juniora młodszego w Poznaniu Jakub Leosz dołączył do sztabu zespołu juniora starszego we Wronkach w roli drugiego trenera.
- Dla nas bardzo ważne jest to, że nasi trenerzy mogą się rozwijać. Trener Łukasz Siwecki dołączył do sztabu pierwszego zespołu, Jakub Leosz trafił do Wronek. Trenerzy wiedzą, że w strukturze akademii mogą awansować. Jeśli posiadają chęci i umiejętności to mogą trafić nawet do pierwszego zespołu. Jeśli jednak trener chce się specjalizować na danym etapie, taką możliwość również stwarzamy. Rozwój kariery trenera w klubie może obierać różne kierunki zależy to od nich samych - zaznacza Carvalho.
Obecnie w poznańskiej części Akademii Lecha Poznań funkcjonuje dziewięć zespołów, w których szkoli się około 130 zawodników. Wszystkie zespoły zostały zgłoszone do rozgrywek Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej w starszych kategoriach wiekowych. Drużyna trampkarza C1 rozgrywki wznowiła w połowie sierpnia, natomiast pozostałe drużyny z początkiem września.
Zapisz się do newslettera