Do zmian we wszystkich sztabach szkoleniowych juniorskich trzech zespołów wronieckiej części Akademii Lecha Poznań doszło w trakcie trwającej przerwy między rozgrywkami. Każdy z trenerów poszczególnych drużyn funkcjonował jednak w akademii na przestrzeni ostatnich lat.
Potrzebę roszad tłumaczy dyrektor szkolenia Akademii Lecha Poznań, Rafał Ulatowski. Jego zdaniem każdy ze szkoleniowców niebiesko-białych był gotowy na kolejne wyzwania. - Chcieliśmy dać możliwość pracy naszym trenerem na innych szczeblach wiekowych. Uznaliśmy, że każdy z nich wykorzystał swoją szansę przez ostatnie lata, dlatego nie szukaliśmy szkoleniowców poza naszą akademią. Członkowie sztabów naszych juniorskich zespołów nie są anonimowi, działają w klubie od lat, znają jego specyfikę i metodologię pracy - wylicza Ulatowski.
Mistrzowską ekipę juniorów starszych objął trener Bartosz Bochiński, który sam potrafił poprowadzić swoją drużynę do krajowego tytułu. Przed rokiem sam cieszył się wraz z drużyną juniorów młodszych z mistrzostwa. Teraz przed nim nowe wyzwania w postaci rywalizacji w ogólnokrajowej Centralnej Lidze Juniorów oraz Lidze Młodzieżowej UEFA. Zdaniem dyrektora szkolenia nieoceniona okaże się także pomoc szkoleniowca, który w ubiegłym sezonie sięgnął z nią po krajowy prymat, Krzysztofa Kołodzieja. - Trener Bochiński sprawdził się na przestrzeni wielu lat w naszym klubie w pracy szkoleniowej. Teraz będzie współpracował wraz z trenerem Kołodziejem, który zostaje w sztabie tego zespołu. Liczymy również na efektywną pracę pomiędzy nimi oraz nowym szkoleniowcem rezerw, Dariuszem Żurawiem - nie ukrywa Ulatowski.
Zdecydowaną większość piłkarzy swojego nowego zespołu doskonale zna także Hubert Wędzonka. Młody opiekun objął bowiem juniorów młodszych, wśród których nie zabraknie graczy urodzonych w 2003 czy 2002 roku. Ich miał okazję prowadzić w ciągu ostatnich dwóch latach swojego pobytu w akademii. Rolę jego asystenta będzie pełnił z kolei ubiegłoroczny członek sztabu szkoleniowego najstarszej juniorskiej ekipy Akademii Lecha Poznań, Jakub Leosz. - Cieszy nas postęp, jaki ci chłopcy czynili pod skrzydłami trenera Wędzonki w poprzednich latach. Liczymy wszyscy mocno na kontynuację ich rozwoju - z zadowoleniem mówi Ulatowski.
Najmłodszą z ekip akademii poprowadzi trenerski duet Marcin Kardela-Jędrzej Łągiewka. Pierwszy z nich działał przy trampkarzach już od kwietnia tego roku, kiedy to zaczął sprawował funkcję asystenta Huberta Wędzonki. Podobną rolę, tyle że w drużynie juniorów młodszych, pełnił przez ostatnie dwa lata drugi ze szkoleniowców, Łągiewka. Teraz wspólnie będą równolegle odpowiadać za wyniki niebiesko-białych. - Marcin i Jędrzej to dwaj młodzi, ambitni ludzie, pełni chęci do pracy. Uważam, że dla nich to najlepsze rozwiązanie, żeby pełnili tę funkcję razem, bo dobrze się rozumieją i uzupełniają - twierdzi dyrektor szkolenia.
Zapisz się do newslettera