Do końca jesieni pozostały dwa mecze. W najbliższym spotkaniu Lech Poznań podejmie ŁKS Łódź. Na pytania dziennikarzy przed tym meczem odpowiadał trener Kolejorza Jose Mari Bakero.
Najtrudniejszy okres w Lechu?
W zeszłym roku też były ciężkie momenty. Mnie najbardziej interesuje boisko. Nie myślę o krytyce, która na mnie spada. W takiej sytuacji jeszcze bardziej koncentruje się na swojej pracy i poświęcam jej jeszcze więcej czasu.
Jeszcze o Widzewie
Ostatnie spotkanie analizowaliśmy na wszelkie możliwe sposoby. Widać wyraźnie, że w tym meczu zabrakło nam woli walki do końca. Każdego dnia bardzo dużo o tym rozmawialiśmy. W kolejnych meczach potrzebujemy więcej ruchliwości w środku pola. Za często gramy bokami i zapominamy wykorzystywać również środkową strefę. Potrzebujemy też więcej pasji.
Już o ŁKS-ie
Od pierwszej minuty musimy wyjść na to spotkanie z sercem i ogromną wolą walki. Analizowaliśmy grę rywala i wiemy, co musimy zrobić by wygrać to spotkanie. Nie będzie to łatwe. W polskiej lidze każdy mecz jest trudny. Nie widziałem drugiej ligi, która byłaby tak wyrównana jak polska. Tutaj naprawdę każdy może wygrać z każdym.
Lider zespołu
Mamy taką postać w drużynie. Jest nią bez wątpienia Rafał Murawski. To jest zawodnik, który powinien być przykładem dla reszty piłkarzy, zwłaszcza tych młodych. Nie przez przypadek miał miejsce składzie tak silnej drużyny jak Rubin Kazań. Jest naszym liderem i w klubie wszyscy to wiedzą.
Zapisz się do newslettera